Policja w oczyszczalni ścieków. Szokujące odkrycie na Śląsku

Aspirant Katarzyna Szewczyk, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu, potwierdza w rozmowie z Wirtualną Polską, że około godziny 13 w poniedziałek (10 marca) pracownik oczyszczalni ścieków w Lędzinach na Śląsku dokonał makabrycznego odkrycia.

- Na kracie ściekowej oczyszczalni leżał wykształcony płód ludzki - informuje oficer prasowa.

Na miejsce niezwłocznie skierowani zostali policjanci, którzy pod nadzorem prokuratury Rejonowej w Tychach wykonali niezbędne czynności procesowe. Teraz próbują ustalić dokładne okoliczności tego zdarzenia, tj. kim jest matka, jak doszło do porodu oraz kto i jak podrzucił płód. Podejrzewają, że przypłynął on wraz ze ściekami - nie ma możliwości, by ktoś go podrzucił na teren oczyszczalni.

Zwłoki na polecenie prokuratury przewieziono do zakładu medycyny sądowej.

- Według wstępnej oceny biegłego po sekcji płód urodził się martwy, z niewykształconymi płucami, niezdolny do samodzielnego życia. Lekarz określił wiek płodu na około 5 miesięcy - mówi dla WP prok. Krystyna Stacha, szefowa Prokuratury Rejonowej w Tychach.

Postępowanie zostało wszczęte w kierunku art. 155 kodeksu karnego, tj. nieumyślnego spowodowania śmierci.

Autobus z uczniami wjechał w budynek. Wcześniej zderzył się z audi

Źródło: "Super Express", Wirtualna Polska