Plaża, która budzi grozę. Przerażające miejsce w walijskiej zatoce
Dunraven w Walii zasłynęło jako miejsce, w którym wyjątkowo często wpaść można na mrożące krew w żyłach odkrycia. Niewinny spacer po piasku nad morskim brzegiem może się zamienić niespodziewanie w scenę z horroru. Na tej walijskiej plaży wciąż pojawiają się ludzkie kości.
Walijska plaża w miejscowości Dunraven dostarcza emocji. Bardzo często znajdowane są tu ludzkie kości, wyrzucane przez morze
Ponurą sławę tego miejsca potwierdza najnowsze znalezisko ojca i syna, którzy na plażę wybrali się z psem. Zwierzę w piachu wykopało intrygujące elementy. W pierwszej chwili wyglądały one na szczątki jakiegoś zwierzęcia, ale prędko okazało się, że to fragment ludzkiego szkieletu.
Spacerowicze skontaktowali się z policją. Kiedy na miejscu zjawili się eksperci, teren plaży został objęty trwającym kilka tygodni śledztwem.
Jak podaje focus.pl, okazało się, że odkrycie ojca i syna nie było jedynym makabrycznym znaleziskiem w tej okolicy. Walijska plaża zaczęła "rodzić" ludzkie czaszki, żebra i piszczele.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To miasto zauroczy każdego. "Jest atrakcją samą w sobie"
Chodzi jednak o szczątki z odległej przeszłości. Okazuje się, że wyrzucane przez morze kości mają po kilkaset lat.
Według portalu na to, że podobne znaleziska zdarzają się tu wyjątkowo często, naukowcy mają kilka wyjaśnień. To mogą być szczątki ofiar katastrof na morzu, do których dochodziło w tych okolicach w XVI, XVII i być może XVIII wieku.
Plaża z horroru. Morze wyrzuca ludzkie kości
Może też chodzić o efekt rytuałów pogrzebowych dawnych mieszkańców okolicy. Zmarli mogli być chowani w jaskiniach. Erozja terenu sprawia, że kości co jakiś czas wychodzą na światło dzienne.
Innym wyjaśnieniem na wyjątkową obfitość ludzkich kości na tej właśnie plaży jest to, że wypływające szczątki są straszną pamiątką po dawnej bitwie, która mogła się tu rozegrać około I wieku. Morskie prądy sprawiły, że dopiero teraz wyrzuca je morze.
Rozwiązaniem zagadki będzie teraz datowanie kości i ich dogłębna analiza. Naukowcy na tej podstawie będą mogli określić, z jakich okresów pochodzą szczątki i co sprawiło, że znalazły się w wodzie, a następnie wypłynęły, przynosząc plaży w Walii ponurą sławę.
Źródło: focus.pl
