PiS rozdrażnił Polaków. Jarosław Kaczyński chce to szybko naprawić
Rozmowy przedstawicieli władzy z rodzicami osób niepełnosprawnych wydają się nie mieć końca. Prezes Prawa i Sprawiedliwości podobno ma tego dość i dał temu wyraz na posiedzeniu władz PiS.
Mija dziesiąty dzień protestu rodziców osób niepełnosprawnych w Sejmie. W tym czasie rozmawiali oni m.in z. prezydentem Andrzejem Dudą, premierem Mateuszem Morawieckim oraz minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbietą Rafalską. Wciąż jednak liczą na spotkanie z decydentem, czyli prezesem PiS
Czy Jarosław Kaczyński spełni ich oczekiwania? Na to się nie zanosi. Ma mu jednak zależeć na jak najszybszym załatwieniu sprawy. Jak donosi "Fakt", podczas posiedzenia władz PiS prezes wydał polecenie zakończenia protestu w Sejmie.
Jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości przyznał w rozmowie z taboidem, że do rozwiązania konfliktu ma doprowadzić rząd. - Od tego jest, żeby się udało. A jak nie, to wkroczy prezes - podkreślił jeden z najbliższych współpracowników prezesa PiS
Jak dodaje, Kaczyński wkroczy "wtedy, kiedy będzie trzeba, w odpowiednim momencie". - Ale lepiej, żeby nie musiał wkraczać - zaznaczył.
Sondaże pokazują, że Polacy popierają postulat przyznania świadczenia w wysokości 500 zł. Rząd jednak uparcie odmawia.
Oprócz tego protestujący domagają się zrównania kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS. Na ten postulat władza wyraziła zgodę.
Źródło: "Fakt"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl