PiS chce zaskarżyć ustawę o wyborach samorządowych
Klub parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość zamierza zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego ustawę o wyborach samorządowych, jeśli poprawki Senatu zostaną przyjęte przez Sejm.
08.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Senatorowie zdecydowali, że wybory samorządowe odbędą się na wiosnę oraz, że głosy na mandaty radnych będą przeliczane taką metodą głosów, która jest korzystna dla dużych i średnich ugrupowań.
Zdaniem posła PiS Przemysława Gosiewskiego zmiany, które wprowadził Senat mają cel czysto polityczny, a nie mają uzasadnienia merytorycznego.
Podkreślił, że jedna z formacji politycznych chce sobie zapewnić taką zmianę systemu wyborczego, aby mogła odnieść jak największy sukces w wyborach samorządowych.
Poseł PiS-u Ludwik Dorn przyznał, że trudno będzie zmobilizować siły opozycji, by odrzucić poprawki Senatu. PSL i Platforma bardziej są zainteresowane partykularnymi rozmowami z SLD w ramach - jak to określił - pakietów handlowych.
Poseł powiedział, że Sojusz z Platformą handluje kwestię ustroju samorządowego, a z PSL-em - metodę przeliczania głosów na mandaty.
Z jednymi wyhandluje hak, z innymi powróz, a potem partnerzy zawisną na stryczku - dodał Dorn.
Według posłów klubu, przyjęte zmiany naruszają zasady konstytucyjne: zasadę zaufania do państwa prawa oraz stabilności i pewności prawa, a także zasadę równości podmiotów wobec prawa.(iza)