Rzecznik ONZ oświadczył, że wzrost liczby ofiar wynika głównie ze złych warunków pogodowych podczas przeprawy morskiej, pogarszającej się jakości łodzi, na jakich ładowani są migranci oraz taktyk stosowanych przez przemytników w celu uniknięcia ich wykrycia. Coraz częściej wysyłają oni jednocześnie wiele łodzi, co znacznie utrudnia akcje ratownicze.
ONZ zaapelowało do Europy o uruchomienie legalnych szlaków migracyjnych, aby zapewnić bezpieczeństwo uchodźcom. Najczęściej do tragedii dochodzi na odcinku morskim z Libii do Włoch. Mniej groźne jest przepłynięcie z Turcji do greckich wysp, które często widać z brzegu gołym okiem, lecz mimo to i na tym szlaku dochodzi do licznych utonięć, szczególnie przy tureckim wybrzeżu.
Międzynarodowa Organizacja do Spraw Migracji (IOM) podała, że w tym roku dotarło droga morską do Europy prawie 360 tysięcy osób, w większości do Grecji i Włoch. Liczba migrantów, którzy utonęli podczas przeprawy zwiększyła się o około dwadzieścia procent w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Marek Grabski
