Pekin broni swoich umów naftowych z Rosją i Iranem. Dosadnie odpowiadają USA

Pekin stanowczo broni swoich umów naftowych z Rosją i Iranem, mimo presji ze strony USA. "Chiny zawsze będą zapewniać sobie dostawy energii w sposób, który służy naszym interesom narodowym" - podkreśliło chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Prezydent USA Donald Trump i prezydent Chin Xi JinpingPrezydent USA Donald Trump i prezydent Chin Xi Jinping
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AP
Paulina Ciesielska

Co musisz wiedzieć?

  • Chiny odrzucają amerykańskie żądania dotyczące zaprzestania zakupu ropy z Rosji i Iranu, podkreślając swoje prawo do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego.
  • Negocjacje handlowe między USA a Chinami trwają, mimo różnic w kwestii polityki energetycznej.
  • USA grożą nałożeniem 100% ceł na chińskie towary, jeśli Pekin nie zmieni swojej polityki zakupowej.

Dwa dni po rozmowach handlowych w Sztokholmie chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odpowiedziało na amerykańskie groźby nałożenia 100-procentowych ceł, podkreślając, że "przymus i naciski nie przyniosą żadnych rezultatów".

"Chiny będą stanowczo bronić swojej suwerenności, bezpieczeństwa i interesów rozwojowych" - oświadczyło ministerstwo.

Amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent po zakończeniu rozmów stwierdził, że Chiny traktują swoją suwerenność "bardzo poważnie" w kwestii zakupu rosyjskiej ropy. - Nie chcemy naruszać ich suwerenności, więc chcieliby zapłacić 100-procentowe cło - powiedział Bessent, cytowany przez Associated Press. Mimo trudnych negocjacji, wyraził przekonanie, że istnieje szansa na osiągnięcie porozumienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polityczna wojna na prawicy? “PiS próbuje pokazać dominację”

Waszyngton dąży do ograniczenia eksportu ropy naftowej z Rosji i Iranu, tłumacząc, że chcą w ten sposób ograniczyć finansowanie tamtejszych sił zbrojnych.

Danny Russel z Asia Society Policy Institute zauważył, że Chiny postrzegają siebie jako stronę dominującą w rozmowach z Waszyngtonem. - Odrzucenie amerykańskiego żądania zaprzestania zakupu ropy z Iranu czy Rosji prawdopodobnie nie jest postrzegane jako przeszkoda w osiągnięciu porozumienia - powiedział Russel cytowany przez AP.

Indie i Chiny stały się głównymi odbiorcami rosyjskiej ropy od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Indie już oświadczyły, że są gotowe zrezygnować z rosyjskiej ropy w przypadku sankcji ze strony Waszyngtonu.

Źródło: Associated Press, WP

Wybrane dla Ciebie

Jest decyzja ws. słynnego pomnika w Rzeszowie
Jest decyzja ws. słynnego pomnika w Rzeszowie
Czarnobyl bez prądu. Zełenski alarmuje po ataku Rosji
Czarnobyl bez prądu. Zełenski alarmuje po ataku Rosji
Niepokojące nagranie posła KO. "Zostałem porwany". Reakcja MSZ
Niepokojące nagranie posła KO. "Zostałem porwany". Reakcja MSZ
Powstanie mur dronowy i Straż Wschodniej Flanki. Decyzje po szczycie
Powstanie mur dronowy i Straż Wschodniej Flanki. Decyzje po szczycie
Wyniki Lotto 01.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Jane Goodall nie żyje
Jane Goodall nie żyje
Szydło "w pełni zgadza się z Tuskiem". Chodzi o słowa premiera
Szydło "w pełni zgadza się z Tuskiem". Chodzi o słowa premiera
Kradzież auta premiera Tuska. MSWiA czeka na raport, decyzji brak
Kradzież auta premiera Tuska. MSWiA czeka na raport, decyzji brak
Czarnobylska Elektrownia Atomowa w blackoucie
Czarnobylska Elektrownia Atomowa w blackoucie
Rosja nie uznaje sankcji wobec Iranu. Czeka na odpowiedź USA
Rosja nie uznaje sankcji wobec Iranu. Czeka na odpowiedź USA
I Trump, i demokraci liczą, że politycznie wygrają zamknięcie rządu [OPINIA]
I Trump, i demokraci liczą, że politycznie wygrają zamknięcie rządu [OPINIA]
Alarm na Morzu Śródziemnym. "Wszyscy są w kamizelkach ratunkowych"
Alarm na Morzu Śródziemnym. "Wszyscy są w kamizelkach ratunkowych"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości