PolskaPasowano nowych członków Zakonu Grobu Bożego

Pasowano nowych członków Zakonu Grobu Bożego

10.05.2003 13:10, aktualizacja: 10.05.2003 13:46

Prymas Polski kard. Józef Glemp
przewodził uroczystej ceremonii przyjęcia ośmiu kawalerów
i pięciu dam w poczet Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie.

Obrzęd tzw. inwestytury odbył się podczas mszy św. odprawionej w częstochowskiej archikatedrze Św. Rodziny. Nowi członkowie zakonu złożyli uroczyste ślubowanie. Prymas Glemp - wielki przeor zakonu - uderzeniem miecza w ramię nadał kawalerom godność rycerską, wręczył im ostrogi a wszystkim nowym członkom krzyże.

Zwierzchnik zakonu w Polsce, prof. Jerzy Wojtczak-Szyszkowski, założył na ich ramiona tradycyjne płaszcze oznaczone czerwonym krzyżem - białe dla rycerzy, czarne dla dam.

Zakon Rycerski Grobu Bożego w Jerozolimie to reaktywowane w naszym kraju w 1995 roku elitarne stowarzyszenie osób duchownych i świeckich nieskładających ślubów zakonnych a będących "autentycznymi chrześcijanami" i "świadkami wiary". Po sobotniej inwestyturze liczy 98 członków - rycerzy i dam, reprezentujących rozmaite zawody. Wśród przyjętych w sobotę w Częstochowie są m.in. lekarz i dziennikarka prasy katolickiej.

Stowarzyszenie nawiązuje bezpośrednio do Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego, założonego w 1099 roku w Jerozolimie, powstałego z troski o najświętsze miejsca chrześcijaństwa i dla pomocy pielgrzymom.

Zakon ten sprowadził do Polski w roku 1163 Jaksa z Miechowa, zakonnicy osiedli m.in. w Gnieźnie i Przeworsku. Członków zakonu zwano bożogrobcami lub miechowitami - od Miechowa, gdzie do połowy XIX stulecia była ich główna siedziba. To właśnie od bożogrobców pochodzi tradycja urządzania w kościołach Grobu Pańskiego w Wielki Piątek.

Zakon Grobu Bożego w Jerozolimie liczy dziś około 19 tys. członków i działa w 40 krajach świata. Podlega Łacińskiemu Patriarchatowi Jerozolimy, reaktywowanemu w 1847 r. Prowadzi szeroką działalność charytatywną, ukierunkowaną w znacznej mierze na wspieranie dzieł katolickich w Ziemi Świętej, m.in. szkół i szpitali.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także