Pasażerowie musieli pchać tramwaj we Wrocławiu. Jest reakcja MPK
W poniedziałek w sieci pojawił się filmik, na którym grupa pasażerów popycha stojący przy ul. Piastowskiej tramwaj linii 71. Całą sytuację skomentowało wrocławskie MPK.
01.07.2014 | aktual.: 01.07.2014 16:43
W związku z wprowadzonymi w ostatnią sobotę objazdami i zamknięciem ulicy Nowowiejskiej, tramwaje linii 0 i 71 jadące od strony Ronda Reagana skręcają z ul. Piastowskiej w Sienkiewicza. Motornicza na wspomnianym kursie musiała zapomnieć o zmianach i pojechała stałą trasą.
O wyjaśnienie całej sytuacji i konieczność wykorzystania siły pasażerów poprosiliśmy Tomasza Sielickiego z biura promocji wrocławskiego MPK. - Tramwaj znalazł się na odcinku wyłączonym z ruchu, na którym odłączone było napięcie w sieci trakcyjnej. W związku z tym cofnięto tramwaj kilka metrów tak, aby pantograf znalazł się na zasilanym odcinku. Dalszą jazdę kontynuowała już sama motornicza.
Jak dodaje Sielicki, kierująca tramwajem odbyła dyscyplinującą rozmowę z przełożonym. Sposobem zapobiegnięcia takich sytuacji w przyszłości może być np. wyłączenie zwrotnicy na czas remontów.