Papież zrezygnuje, gdy nie będzie mógł mówić?
Dziennik "La Repubblica" podał we wtorek w
informacji poświęconej zdrowiu papieża, że Jan Paweł II ma zamiar
złożyć rezygnację, jeśli choroba Parkinsona odebrałaby mu
całkowicie możliwość wysławiania się.
02.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
"La Repubblica" pisze, że sporządzony na wypadek takiej właśnie okoliczności list, zawierający rezygnację papieża z funkcji głowy Kościoła katolickiego, jakoby znajduje się już w rękach osobistego sekretarza Jana Pawła II, bpa Stanisława Dziwisza i watykańskiego Sekretarza Stanu kard. Angelo Sodano.
Według dziennika, papież nie poda się jednak do dymisji z powodu artretycznych dolegliwości prawego kolana, które utrzymują się od ponad miesiąca i spowodowały, że musiał ograniczyć swój udział w uroczystościach z okazji Świąt Wielkanocnych.
O skuteczności zastosowanej w przypadku papieża metody leczenia dolegliwości artretycznych środkami przeciwzapalnymi pisze dziennik "Corriere della Sera", przytaczając opinię ze źródeł watykańskich, zaprzeczającą ewentualności poddania papieża operacji kolana.
Takiej ewentualności nie wyklucza natomiast dziennik "Il Messaggero", który w niedzielę informował o planowanym zabiegu, a we wtorek zasugerował, że aby uniknąć "oblężenia ze strony ciekawskich", Jan Paweł II musi na rezonans magnetyczny udawać się do szpitala w środku nocy. "Il Messaggero" pisze, że takiemu specjalistycznemu badaniu poddano już papieża po raz pierwszy dwa tygodnie temu w rzymskiej klinice Pio XI. Badanie wykazało postępującą z wiekiem degenerację tkanki i chrząstek w prawym kolanie.
"Oczyszczenie stawu kolanowego", jakiemu zdaniem lekarzy należałoby poddać papieża, nie będzie miało jednak definitywnego charakteru i nie zahamuje procesu degeneracji. Zabieg trzeba będzie powtórzyć za około pół roku - pisze "Il Messaggero".
Tymczasem, jak przypomina dziennik, Jan Paweł II w piątek prześcignął pod względem długości pontyfikatu Piusa VII i teraz jest szóstym najdłużej panującym papieżem. We wrześniu Jan Paweł II prześcignie z kolei w długości pontyfikatu Hadriana I. Będzie wówczas piątym najdłużej panującym z 264 papieży w całej historii Kościoła.(ck)