Papież przeciwko wojnie z Irakiem
Papież Jan Paweł II chciałby osobiście zwrócić się do Rady Bezpieczeństwa ONZ, jeśli misja pokojowa specjalnego wysłannika Watykanu do Stanów Zjednoczonych nie powiedzie się - poinformowała agencja AFP, powołując się na watykańskie źródła dyplomatyczne.
Kardynał Pio Laghi przed odlotem do USA (fot. PAP/EPA) Specjalny papieski wysłannik kardynał Pio Laghi odleciał w poniedziałek do Waszyngtonu z osobistym listem Jana Pawła II do George'a W. Busha, w którym papież prosi amerykańskiego prezydenta, by nie podejmował "nieodwracalnych decyzji" w sprawie Iraku.
Kardynał - były nuncjusz apostolski w Waszyngtonie i przyjaciel rodziny Bushów - ma nadzieję zostać przyjęty przez amerykańskiego prezydenta we wtorek.
Agencja AFP podaje, że sprawa ewentualnego przybycia papieża do siedziby ONZ w Nowym Jorku była poruszana w czasie spotkania Jana Pawła II z sekretarzem generalnym Organizacji Narodów Zjednoczonych Kofi Annanem dwa tygodnie temu w Watykanie. Z prośbą o udanie się do ONZ zwrócili się do papieża w ubiegłym tygodniu amerykańscy przywódcy religijni.
"Taką decyzję może podjąć tylko papież" - powiedział w niedzielę w telewizji arcybiskup Renato Martino, były obserwator Stolicy Apostolskiej przy Stanach Zjednoczonych i obecny przewodniczący Rady Papieskiej do spraw Sprawiedliwości i Pokoju.
Papież Jan Paweł II nie ustaje w wysiłkach, aby konflikt iracki rozwiązać drogą pokojową. "Należy zrobić wszystko, by uniknąć wojny" - powtórzył w niedzielę Ojciec Święty w czasie modlitwy Anioł Pański. (jask)