Pani burmistrz zmniejszyła pensje o składkę na diecezję
Podczas ostatniej wypłaty 1.658 pracowników zatrudnionych przez władze powiatu Timon w brazylijskim stanie Maranhao, dowiedziało się, że z nakazu pani burmistrz Marii do Socorro Almeida Waquim odebrano im po 5 reais (ok. 3 dolarów), aby pomóc spłacić dług rzymskokatolickiej Diecezji Caxias.
Cały dług Diecezji wynosi 132 tys. reais, a jest on związany z odszkodowaniem, jakie Diecezja ma zapłacić ofierze wypadku samochodowego spowodowanego przez jej księdza, który sam w nim zginął.
O sprawie "opodatkowania" na ten cel pracowników powiatowych niektórzy z nich powiadomili miejscową prokuraturę, która uznała takie postępowanie burmistrza za nielegalne i wszczęła postępowanie wyjaśniające. Władze powiatowe już powiadomiły prokurator Selmę Reginę Souza Martins, że zwróciły odebrane pracownikom pieniądze.
Biskup Diecezji Caxias, Luis D´Andrea, oświadczył prasie, że Diecezja już przeprowadza odpowiednie akcje w swoich 21 parafiach, aby móc zapłacić nałożone na nią odszkodowanie, a co do pani burmistrz, to działała ona, według biskupa, zbyt pośpiesznie, nie pytając nikogo o zgodę.