Palestyńczycy wychodzą z Bazyliki
Obleganą przez siły izraelskie Bazylikę
Narodzenia w Betlejem zaczęli opuszczać pierwsi Palestyńczycy -
podała agencja AFP.
Wcześniej palestyński gubernator miasta powiedział reporterowi agencji Reutera, że po intensywnych negocjacjach w czwartek Bazylikę mają opuścić wszyscy Palestyńczycy, za wyjątkiem 13 osób.
Przedstawiciele negocjatorów są już w świątyni, gdzie rozpoczęła się procedura wyprowadzania ludzi na zewnątrz - oświadczył Mohammad al-Madani.
13 palestyńskich bojowników podejrzewanych przez Izrael o udział w akcjach terrorystycznych ma na razie pozostać w kościele.
Madani znajduje się Bazylice od 2 kwietnia, gdy siły izraelskie wkroczyły do Betlejem w pościgu za organizatorami zamachów samobójczych na terenie Izraela.
Porozumienie w sprawie Bazyliki wynegocjowane z udziałem przedstawicieli USA, Watykanu, Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii zakłada deportowanie tych 13 Palestyńczyków do Włoch, ale władze tego kraju kategorycznie odmówiły ich przyjęcia.
Pojawiły się spekulacje, że ma ich przyjąć Hiszpania, ale premier Jose Maria Aznar temu zaprzeczył. Premier Hiszpanii, która w tym półroczu sprawuje przewodnictwo w Unii Europejskiej, prowadzi rozmowy na temat rozwiązania tego problemu ze Stanami Zjednoczonymi. Pomoc zadeklarował przebywający w Madrycie premier Kanady Jean Chrietien. (PAP/IAR/ck)