Pakistan: ataki bombowe przed kościołami. W odpowiedzi tłum zlinczował człowieka
Co najmniej 14 osób zginęło, a ok. 70 zostało rannych w wyniku samobójczych ataków bombowych przed dwoma kościołami w chrześcijańskiej dzielnicy miasta Lahaur na wschodzie Pakistanu. Do zamachów przyznali się pakistańscy talibowie. Jak donosi agencja Associated Press, po atakach rozgniewany tłum spalił żywcem jednego człowieka i próbował zlinczować drugiego, sądząc, że ludzi ci są powiązani z zamachowcami.
Eksplozje nastąpiły rankiem, kiedy wielu chrześcijan uczestniczyło w niedzielnych mszach w kościołach w dzielnicy Youhanabad, w drugim co do wielkości mieście Pakistanu, stolicy prowincji Pendżab.
Według policji, na którą powołuje się agencja Reutera, doszło do dwóch ataków bombowych w odstępie kilku minut - jeden miał miejsce przed kościołem katolickim, drugi przed kościołem protestanckich, położonych nieopodal siebie.
- Doliczyliśmy się co najmniej sześciu zabitych i ok. 50 rannych - powiedziała agencji AFP rzeczniczka lokalnej policji. - Wydaje się, że był to zamach samobójczy - dodała. Inne źródła podają jednak większą liczbę ofiar.
W oświadczeniu przesłanym AFP rzecznik pakistańskich talibów z organizacji Tahreek-e-Taliban Pakistan (TTP) wziął na siebie odpowiedzialność za - jak sprecyzował - "zamachy samobójcze" na jeden kościół w Lahaur.
Agencja AP, powołując się na zastępcę inspektora generalnego ds. Lahaur, Haidera Aszrafa, opisuje, że w wyniku napiętej atmosfery po atakach doszło do linczu. Tłum podpalił jedną osobę, którą oskarżono o współudział w zamachu, i zaatakował drugą.
Ataki talibów
Pakistańscy talibowie od 2007 r. przeprowadzają ataki na pakistańskie siły bezpieczeństwa, które oskarżają o wspieranie amerykańskiej wojny z terroryzmem, a także na mniejszości religijne w Pakistanie. Liczący 196 milionów ludzi Pakistan zamieszkany jest głównie przez wyznawców sunnizmu. Chrześcijanie stanowią ok. 2 proc. populacji.
We wrześniu 2013 r. talibowie przyznali się do ataku na wiernych wychodzących z historycznego kościoła Wszystkich Świętych w Peszawarze na północnym zachodzie Pakistanu. Zginęło wówczas ponad 80 osób, a 140 zostało rannych. Był to najkrwawszy atak na społeczność chrześcijańską w historii Pakistanu.
Opracowała Małgorzata Gorol.