Mężczyzna za pośrednictwem platformy internetowej publikował aukcje internetowe, na których oferował sprzęt RTV. Wykorzystywał w tym celu swoją zarejestrowaną firmę.
- Z ustaleń policji wynika, że oferował do sprzedaży przedmioty, których nie posiadał, a osoby nimi zainteresowane nigdy nie otrzymały zamówionego towaru - powiedział Famulski. Policjanci ustalili, że tylko przez trzy miesiące mężczyzna wyłudził blisko 800 tys. zł.
33-latek nie miał stałego zameldowania i często zmieniał miejsce zamieszkania. Przed wymiarem sprawiedliwości ukrywał się od czterech lat; jest poszukiwany m.in. Europejskim Nakazem Aresztowania oraz dwoma listami gończymi.
- Podejrzewany znany jest mundurowym za wcześniejsze liczne oszustwa- powiedział Famulski.
Policjanci zatrzymali 33-latka w jego mieszkaniu. Jak powiedział Famulski, poszukiwany był zaskoczony obecnością policjantów. Zabezpieczono dysk twardy komputera, laptopy, telefony komórkowe oraz nośniki danych.
Mężczyzna wstępnie usłyszał 356 zarzutów wyłudzenia pieniędzy. Za oszustwo Kodeks karny przewiduje karę nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności, jednak w warunkach recydywy kara ta wzrasta nawet do lat 12.
NaSygnale.pl: Podrobili 37 banknotów po 500 000 tysięcy złotych?!
