Oskarżony o terroryzm przyznaje sie do winy
Pierwszy w Australii proces z oskarżenia o
terroryzm zakończył się dość nieoczekiwanie, kiedy
oskarżony - Jack Roche, z pochodzenia Brytyjczyk - zmienił zdanie
i oświadczył, że przyznaje się do winy.
28.05.2004 | aktual.: 28.05.2004 12:45
Akt oskarżenia zarzucał mu udział w spisku Al-Kaidy, mającym na celu wysadzenie w powietrze ambasady Izraela w Canberze.
Początkowo Roche zeznał przed sądem w Perth, że kiedy w kwietniu 2000 w Afganistanie terroryści z Al-Kaidy polecili mu zbadać możliwości wysadzenia ambasady izraelskiej, zgodził się, ponieważ obawiał się, że w przypadku odmowy zostanie zabity.
Przyznając się w piątek do winy, 50-letni oskarżony uniknął dalszych przesłuchań. Grozi mu do 25 lat więzienia. Wyrok zostanie ogłoszony w najbliższy wtorek.
Roche został aresztowany podczas jednej z operacji wywiadu po zamachu na Bali z 12 października 2002 roku. Jest pierwszą osobą, sądzoną na mocy nowego australijskiego ustawodawstwa antyterrorystycznego, wprowadzonego po 11 września 2001 r.
Kontakt z radykałami muzułmańskimi Roche nawiązał po przejściu na islam w Australii; później bywał w Pakistanie i w Afganistanie, jadł nawet kiedyś śniadanie z Osamą bin Ladenem.