Organista z Wołowa oszukiwał kobiety. Podszywał się pod ginekologa
32-letni organista z Wołowa udawał ginekologa, by zaimponować kobietom. Współpracowała z nim położna, co uwiarygodniało jego oszustwo. Mężczyzna został zatrzymany, a śledztwo trwa.
Co musisz wiedzieć?
- Kim jest oszust? 32-letni organista z Wołowa, który w nocnych klubach podawał się za ginekologa, aby wzbudzić zaufanie kobiet.
- Jak działał? Mężczyzna załatwiał recepty i leki, mimo braku kwalifikacji, a pomagała mu w tym koleżanka położna.
- Co dalej? Policja prowadzi śledztwo i apeluje do poszkodowanych kobiet o zgłaszanie się do komisariatu we Wrocławiu.
Jak organista z Wołowa oszukiwał kobiety?
32-letni mężczyzna z Wołowa, na co dzień organista, w nocnych klubach kreował się na ginekologa. Aby uwiarygodnić swoje kłamstwa, opowiadał o pracy w szpitalu we Wrocławiu, a nawet pokazywał zdjęcia z położną, z którą rzekomo współpracował.
Mężczyzna nie tylko opowiadał o swojej rzekomej pracy, ale także załatwiał recepty i leki, co dodatkowo wzmacniało jego wiarygodność.
Jednak podejrzenia zaczęły się pojawiać, gdy kobiety postanowiły zweryfikować jego tożsamość w internecie. Jak podaje Radio Wrocław oszust, który jest budowlańcem, dorabiał po godzinach jako kościelny organista w Wołowie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: 5‑latek z Sopotu pokonał 10 km. Jak doszło do tej sytuacji?
Policja prowadzi śledztwo. Apeluje do potencjalnych ofiar
Po zgłoszeniu sprawy przez poszkodowane kobiety policja wszczęła postępowanie dotyczące posługiwania się podrobionymi dokumentami. Mężczyzna usłyszał zarzuty, ale został zwolniony z aresztu.
Śledztwo nadal trwa, a policja apeluje o kontakt, kobiety, które zostały przez niego oszukane o kontakt.
- W tej sprawie prowadzone jest śledztwo prokuratorskie, policjanci zwracają się z apelem do kobiet, które mogły paść ofiara tego procederu, aby zgłaszały się do komisariatu przy ul. Ślężnej 115-129 we Wrocławiu - informuje podkomisarz Aleksandra Freus, rzecznik policji we Wrocławiu.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Znęcała się nad córką, by wyłudzić pieniądze. Jest akt oskarżenia
Źródło: fakt.pl