Opozycja: mamy dowody na fałszerstwa wyborcze
Dysponujemy nagraniami rozmów telefonicznych, które świadczą o sposobach fałszowania danych podczas pierwszej i drugiej tury wyborów prezydenckich na Ukrainie - poinformował Ołeh Rybaczuk, czołowy przedstawiciel opozycji. Jeden z 11 członków CKW, którzy podpisali protokoły z oficjalnymi wynikami wyborów, już zażądał wycofania swego podpisu.
Na konferencji prasowej w Kijowie Rybaczuk powiedział, że opozycja dysponuje nagraniami, gdzie przedstawiciele sztabu wyborczego premiera Wiktora Janukowycza konsultują konkretne sposoby fałszowania wyników wyborów z członkami Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) i administracji prezydenta Leonida Kuczmy.
Dysponujemy dowodami na to, że grupa ludzi ze sztabu Janukowycza, CKW i administracji prezydenta zawiązała przestępczy spisek - powiedział Rybaczuk. Według niego, świadczy to o "próbie dokonania przewrotu państwowego".
W środę CKW ogłosiła, że niedzielną drugą turę wyborów prezydenckich wygrał premier Janukowycz. Opozycja oskarżyła władze o totalne fałszerstwo wyborcze i od sześciu dni jej zwolennicy protestują na ulicach Kijowa i wielu innych miast Ukrainy.
