Opóźnienia pociągów po uszkodzeniu przez złodziei sieci trakcyjnej
17 pociągów opóźnionych od kilkunastu minut
do 2 godzin - to efekt zniszczenia przez złodziei ok. 100
metrów sieci trakcyjnej na szlaku kolejowym między dzielnicami
Katowic: Ligotą i Brynowem - poinformował Jacek Karniewski z
oddziału Polskich Linii Kolejowych PKP w Katowicach.
Uszkodzenie zostało już usunięte, przywrócono normalny ruch. Trwa szacowanie strat.
Przewody, obniżone z powodu kradzieży napinających je metalowych obciążników, zostały zerwane przez pociąg jadący z Wiednia do Warszawy. Jego opóźnienie sięgnęło dwóch godzin. Pozostałe 16 pociągów miało opóźnienia kilkunastominutowe.
Do kradzieży obciążników, której efektem było zerwanie sieci trakcyjnej i opóźnienia pociągów, doszło na trasie prowadzącej z Katowic w kierunku Bielska-Białej, Żywca i Zwardonia, a także Rybnika i Raciborza. Jeździ tamtędy wiele pociągów intercity oraz ekspresów, w tym pociągi do Czech, Słowacji i Austrii.
Unieruchomiony pociąg z Wiednia odjechał z miejsca awarii, ciągnięty przez inną lokomotywę. Ruch w tym miejscu odbywał się po jednym torze, co powodowało opóźnienia pociągów sięgające kilkunastu minut. Na miejscu pracowały ekipy dwóch tzw. pociągów sieciowych.
Jak powiedział Karniewski, w przypadku kradzieży obciążników i obniżenia trakcji maszynista zwykle jest bezradny. Nawet gdy - co jest bardzo trudne - zauważy, że sieć się obniżyła, zwykle jest już zbyt późno na złożenie pantografu, aby nie doszło do zerwania sieci. Takie sytuacje powodują duże zagrożenie dla bezpieczeństwa na kolei - podkreślił rzecznik.