Restaurator wyprasza niezaszczepionych z lokalu. Burza w sieci
Opolska restauracja "U Czechofila" postanowiła, że będzie obsługiwać tylko zaszczepionych klientów, ozdrowieńców i osoby z negatywnymi testami. Pomimo dobrych intencji, decyzja restauratora spotkała się z agresywną reakcją antyszczepionkowców, którzy walczą z nim w sieci.
Od kilku tygodni dramatycznie rośnie fala zakażeń koronawirusem. Od początku roku w samym tylko woj. opolskim odnotowano 62 158 przypadków zachorowań. Na COVID zmarło tam 1830 osób. Jednak wielu mieszkańców regionu nie traktuje pandemii poważnie.
Na rekordową liczbę zakażeń na Opolszczyźnie zareagował właściciel restauracji "U Czechofila", który wprowadził zasadę obsługiwania tylko zaszczepionych gości, ozdrowieńców i osoby z negatywnymi testami.
"Po prostu boimy się o zdrowie naszego personelu oraz klientów"
- Jeśli każdego dnia na koronawirusa choruje kilkadziesiąt tysięcy osób, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że w końcu trafi się i u nas. A wtedy pracownicy idą na kwarantannę, a lokal zostaje zamknięty. Żeby zmniejszyć to ryzyko, a jednocześnie dać poczucie większego bezpieczeństwa naszym klientom, od piątku wprowadzamy ograniczenia dla osób niezaszczepionych — powiedział Jacek Szaraniec, właściciel restauracji w rozmowie z "Nową Trybuną Opolską".
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- Niemal wszystkie europejskie państwa od Hiszpanii, przez Francję i Niemcy, na Czechach i Austrii kończąc, wprowadziły obowiązek okazywania paszportów covidowych przed wejściem do restauracji. Takie decyzje powinny zapadać na szczeblu ogólnopolskim. Skoro jednak w naszym kraju nie ma ku temu politycznej woli, musiałem wyjść przed szereg i takie ograniczenia wprowadzić na własną rękę - dodaje.
Zmasowany atak antyszczepionkowców
Reakcje mieszkańców na decyzję właściciela dzielą się mniej więcej po połowie. Jedni gratulują mu odwagi i odpowiedzialności, a drudzy zarzucają "łamanie konstytucji, zamordyzm i dyskryminację osób, które się nie zaszczepiły". Padają również oskarżenia o "nazistowskie metody segregacji społeczeństwa". Antyszczepionkowcy postanowili także zemścić się na restauracji, masowo obniżając jej ocenę w Google.
Antyszczepionkowcy zaatakowali ekspertów. "Szczyt zdziczenia"
Opolscy restauratorzy: spokój bardziej się nam opłaca
Szaraniec wyjaśnił, że podjęcie tej decyzji wymagało sporej odwagi, w związku z coraz większą presją antyszczepionkowców, którzy żarliwie komentują wszystko, co dotyczy obostrzeń epidemicznych. Wielu innych restauratorów również chciałoby dodatkowych obostrzeń, ale z obawy przed hejtem antyszczepionkowców, wolą się nie narażać.
- Choć niektórzy klienci sygnalizują nam, że powinniśmy obsługiwać tylko osoby z certyfikatem szczepień, to zwyczajnie boimy się późniejszych prowokacji antyszczepionkowców. Wystarczy spojrzeć, z jaką mową nienawiści musi mierzyć się teraz czeska knajpa. Spokój bardziej się nam opłaca — powiedział anonimowo jeden z opolskich restauratorów na łamach "Nowej Trybuny Opolskiej".
Źródło: nto.pl
Czytaj także: