PolskaOłdakowski: sprawdzimy jak powstańcza kolekcja trafiła do Niemiec

Ołdakowski: sprawdzimy jak powstańcza kolekcja trafiła do Niemiec

Muzeum Powstania Warszawskiego sprawdzi jak powstańcze znaczki trafiły do Niemiec i będzie wyjaśniać ewentualne niejasności - zapowiedział w radiu RMF FM dyrektor muzeum Jan Ołdakowski.

06.03.2008 | aktual.: 06.03.2008 10:09

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/poczta-powstancza-juz-w-polsce-6038637530457217g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/poczta-powstancza-juz-w-polsce-6038637530457217g )
Poczta powstańcza już w Polsce

Muzeum Powstania Warszawskiego 9 lutego kupiło za 190 tys. euro kolekcję listów, kopert i znaczków powstańczych wystawionych na aukcji przez filatelistyczno-numizmatyczny dom aukcyjny Ulrich Felzmann Briefmarken Auktionen w Duesseldorfie. W środę przesyłka zawierająca kolekcję została otwarta w Warszawie.

Według Ołdakowskiego, podczas lutowej aukcji Polska musiała szybko kupić kolekcję, bo zaczęli się zgłaszać inni zainteresowani i - jak powiedział - "jakbyśmy my tego nie kupili, te znaczki pojechałyby do Szwecji".

Pytany, czy Polska ma pewność, że kolekcja nie jest np. częścią skradzionych polskich archiwów, dyrektor odparł, że "taką pewność prawie mamy", ale "drogi tych znaczków na pewno będziemy musieli sprawdzać".

Nie wiemy, w którym momencie zostały one wywiezione. Dopiero teraz możemy sprawdzać na podstawie niepełnej dokumentacji, którą dostaliśmy z domu aukcyjnego. Będziemy sprawdzać jak one znalazły się w Niemczech. Jeżeli kryje się tam jakaś tajemnica na pewno ją będziemy wyjaśniać - zapowiedział Oładkowski.

Podkreślił przy tym, że niemiecki kolekcjoner kupował pamiątki od lat 80. "legalnie, na różnych aukcjach". Ta kolekcja została zdobyta w sposób legalny. Natomiast jak znalazła się w Niemczech i kto ją sprzedawał nie wiemy - dodał.

Zapowiedział, że Muzeum będzie nadal kupować cenne pamiątki z Powstania Warszawskiego. Przypomniał, że Muzeum wraz z uczniami ze stołecznego liceum im. Lelewela prowadzi akcję "Pamiętam. Wspieram". Na stworzonej przez licealistów stronie internetowej www.fundusz.1944.pl młodzież zachęca do wpłat na specjalne konto, z którego środki będą wykorzystywane do wykupu ewentualnych odnalezionych pamiątek.

Źródło artykułu:PAP
warszawalistypoczta
Zobacz także
Komentarze (0)