Kolejne nietypowe odkrycie na przejściu granicznym w Terespolu. Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej skontrolowali pojazd wjeżdżający z Białorusi i znaleźli specjalną skrytkę w komorze silnika. Kierowca miał cwany plan, ale polskie służby nie dały się nabrać.
Na udostępnionym nagraniu przez KAS widać, jak jeden z funkcjonariuszy zagląda do komory silnika i już na pierwszy rzut oka można zauważyć nienaturalnie osadzoną tylną pokrywę lampy. Po chwili odkręca ją, a tam oprócz żarówki, znajdywały się również paczki papierosów bez polskiej akcyzy.
"Takie ujawnienia to codzienność na granicy. Przemytnicy próbują wykorzystać każdą możliwą przestrzeń, by ukryć nielegalny towar"- podpisała nagranie KAS.
Jak się później okazało, w całym samochodzie znajdowało się aż 240 sztuk nielegalnych wyrobów tytoniowych. Kierowca pojazdu tłumaczył, że "to tylko kilka paczek na własny użytek".
W świetle polskiego prawa takie działanie kwalifikuje się jako przemyt towarów akcyzowych, za który grożą surowe konsekwencje - grzywna, przepadek towaru, a nawet kara więzienia.