"Odcięci od świata". Koreańscy żołnierze pozostają w niewoli

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że jeńcy z Korei Północnej potwierdzili przeniesienie ich do Rosji i całkowite odcięcie od informacji zewnętrznych.

Pierwsi północnokoreańscy żołnierze trafili są jeńcami w Ukraini
Pierwsi północnokoreańscy żołnierze trafili są jeńcami w Ukraini
Źródło zdjęć: © X
oprac. TWA

Jeńcy wojenni z Korei Północnej, przesłuchani przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), potwierdzili informacje o przeniesieniu ich na terytorium Rosji oraz całkowitym odcięciu od doniesień z zewnątrz. - Istnieje stała komunikacja między wziętymi do niewoli żołnierzami północnokoreańskimi a śledczymi SBU. Słowa jeńców potwierdzają informacje wywiadowcze o przemieszczaniu tych żołnierzy na terytorium Rosji, szkoleniu ich przez Rosjan i całkowitej izolacji tych osób od doniesień z zewnątrz - napisał Zełenski w Telegramie.

Żołnierze z Korei Północnej w Rosji

W filmie dołączonym do wpisu prezydenta Ukrainy, jeden z jeńców z Korei Północnej zeznał, że kilku żołnierzy z tego kraju zostało przeszkolonych z obsługi rosyjskiego uzbrojenia. Według jego słów, mężczyzna przybył do Rosji statkiem wraz z około setką rodaków, a następnie został przewieziony pociągiem na tereny objęte walkami. "Pamiętam, że był to prawdopodobnie rosyjski prom, ale nie wojskowy - służył tylko do transportu towarów. (...) Na pokładzie znajdowało się około 100 osób" - opowiadał Koreańczyk z Północy.

Jeniec relacjonował, że wstąpił do armii w wieku 17 lat. "Wszyscy mężczyźni, po ukończeniu szkoły, idą zwykle do wojska. Ja również po ukończeniu szkoły wstąpiłem do armii, do wywiadu wojskowego, i służyłem tam przez cały czas" - powiedział. Wyjaśnił, że nie wiedział, że weźmie udział w wojnie Rosji z Ukrainą, a następnie nie był świadomy, przeciwko komu przyjdzie mu walczyć. Zapytany o straty armii Korei Północnej, jeniec odpowiedział, że "w walkach było wiele ofiar".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosyjska rakieta spadła na ludzi. Tragiczny moment nagrała kamera

Na pytanie SBU, co wiedział o świecie poza Koreą Północną, pojmany żołnierz odparł: "Niewiele". "Wiem tylko, że Korea Południowa ma mniej gór niż Korea Północna" - przyznał. 11 stycznia Zełenski ogłosił, że armia Ukrainy wzięła do niewoli dwóch żołnierzy z Korei Północnej, którzy walczyli przeciwko niej w częściowo zajętym przez wojska ukraińskie obwodzie kurskim w Rosji.

Według władz w Seulu, przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un wysłał ponad 10 tys. żołnierzy jako "mięso armatnie", aby pomóc Moskwie w walce z Kijowem - w zamian za rosyjską pomoc technologiczną dotyczącą programów zbrojeniowych i satelitarnych Pjongjangu, objętych surowymi międzynarodowymi sankcjami. Wcześniej, 6 stycznia, sekretarz stanu USA Antony Blinken potwierdził podczas wizyty w Seulu, że co najmniej tysiąc żołnierzy z Korei Północnej, uczestniczących w wojnie przeciwko Ukrainie po stronie Rosji, zginęło lub zostało rannych.

Źródło artykułu:PAP
wojna w Ukrainiejeńcywołodymyr zełenski

Wybrane dla Ciebie