Obchody Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu

Pamięć Ofiar Zagłady uczczono podczas ceremonii w pałacu na Kwirynale z udziałem prezydenta Włoch Giorgio Napolitano. Apelował on o czujność wobec wszelkich oznak rasizmu i antysemityzmu, także tego - dodał - zakamuflowanego. Prezydent mówił: "orężem w walce z negowaniem Holokaustu są kultura i edukacja".

Dyskusja na temat negacjonizmu towarzyszy przedłużającym pracom w parlamencie nad ustawą o uznaniu go za przestępstwo. O potrzebie jej uchwalenia przekonana jest wspólnota żydowska. Prezes rzymskiej społeczności Żydów Riccardo Pacifici zaapelował do parlamentarzystów, by jak najszybciej przyjęli ustawę w tej sprawie. - Czymś najbardziej nikczemnym byłoby nie dyskutować o tym dokumencie i przede wszystkim nie głosować - oświadczył.

W Wiecznym Mieście nie mija oburzenie z powodu antysemickich incydentów w ostatnich dniach: negacjonistycznych napisów na murach i podrzucenia głów świń przed ambasadą Izraela, synagogą i muzeum historycznym. Policja zatrzymała w Rzymie dwóch autorów haseł wymalowanych na murach. Obaj wywodzą się ze środowisk skrajnej faszyzującej prawicy. Do kolejnego incydentu doszło w Mediolanie, gdzie wymalowano swastykę przed szkołą żydowską.

W Dniu Pamięci włoskie stowarzyszenie pediatrów oddało hołd Januszowi Korczakowi. Przypomniano jego zasługi pedagogiczne oraz poświęcenie, z jakim do ostatnich chwil starał się bronić żydowskich dzieci aż do chwili wywozu do obozu w Treblince.

W Rzymie obchody rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz zakończył koncert "Skrzypce nadziei" w Audytorium Parco della Musica. Wykonano kompozycje na 12 skrzypcach i wiolonczeli, należących do ofiar Holokaustu oraz osób ocalałych z Zagłady. Specjalne przesłanie do uczestników koncertu napisał papież Franciszek. Podkreślił, że konieczne jest zaangażowanie wszystkich, by nigdy nie powtórzyła się groza Holokaustu, która - jak dodał - stanowi hańbę dla ludzkości.