Nowe sankcje wobec Rosji. Nieoficjalne informacje
Jest wstępna zgoda krajów Unii Europejskiej na nowy pakiet sankcji wobec Rosji - informuje RMF FM. "To jednak bardzo słaby pakiet, bo jak przyznają nieoficjalnie dyplomaci, kraje UE dotarły do granicy możliwości przyjmowania większych sankcji gospodarczych" - czytamy.
Kraje UE w środę mają wstępnie uzgodnić 17. pakiet sankcji na Rosję, który ma m.in. utrudnić sprzedawanie przez Kreml ropy naftowej na rynkach po cenie wyższej niż ustalona przez Zachód. Presję na Rosję trzeba ciągle wywierać - oświadczył polski minister finansów Andrzej Domański.
W środę zielone światło mają dać ambasadorowie krajów członkowskich przy UE. Natomiast ostatecznie nowe sankcje zatwierdzą ministrowie spraw zagranicznych na posiedzeniu w Brukseli we wtorek, 20 maja.
Jak przekazuje dziennikarka RMF FM, jest już wstępna zgoda. Unijni dyplomaci w nieoficjalnych rozmowach oceniają go jednak jako słaby. "Kraje UE dotarły do granicy możliwości przyjmowania większych sankcji gospodarczych" - czytamy.
Nowy pakiet sankcji na Rosję
Komisja Europejska, która zaproponowała nowy pakiet sankcyjny w zeszłym tygodniu, proponowała obostrzenia na kolejnych 150 statków z rosyjskiej tzw. floty cieni. Rosja wykorzystuje te statki, by uniknąć międzynarodowych sankcji, które nakładają na rosyjską ropę limit cenowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostra reakcja Sikorskiego. Słowa o Rosji po zamknięciu konsulatu w Krakowie
Dzięki temu Kreml sprzedaje ropę powyżej tego limitu i zarabia więcej. Transportem surowca zajmuje się ponad 600 statków, pływających pod banderami państw trzecich. Polska prezydencja zaproponowała zwiększenie liczby statków objętych restrykcjami do 200, na co dostała zielone światło od państw jeszcze w poniedziałek.
W ramach 17. pakietu wzmocnioną kontrolą eksportu mają zostać objęte kolejne firmy podejrzewane o eksport do Rosji technologii, które ta może wykorzystywać w wojnie przeciwko Ukrainie. Dodanych ma zostać 31 podmiotów z Rosji, Turcji, Serbii, Uzbekistanu, Wietnamu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Chodzi o przedsiębiorstwa eksportujące towary lub technologie, które mogą być wykorzystywane militarnie przez Rosję przeciw Ukrainie.
Źródło: PAP/RMF FM