Nocował nietrzeźwy; otrzeźwiał - fałszował
1000 zł grzywny orzekł w poniedziałek suwalski sąd wobec b. dyrektora izby wytrzeźwień w Suwałkach (woj. podlaskie) za fałszowanie dokumentów w firmie.
24.03.2003 | aktual.: 24.03.2003 15:25
Sąd uznał odwołanego niedawno dyrektora suwalskiej izby wytrzeźwień Edwarda O. za winnego fałszowania ewidencji placówki. Chciał on w ten sposób ukryć to, że zarówno on, jak i inny urzędnik miejski z Suwałk byli pensjonariuszami placówki.
Prokurator żądał dla oskarżonego kary roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych w administracji samorządowej i rządowej przez najbliższe trzy lata.
Sąd skazał go na 1000 zł grzywny. Wyrok nie jest prawomocny. Sędzia argumentował niską karę tym, że oskarżony przyznał się do winy, wyraził skruchę, a poza tym został już ukarany przez prezydenta Suwałk, który odwołał go z pełnionego stanowiska.
Edward O. był pensjonariuszem izby wytrzeźwień w Suwałkach w 1991 roku. Gdy półtora roku temu został jej dyrektorem, usunął z dokumentacji kartę pobytu, a w ewidencji zmienił swoje nazwisko, dopisując obok kilka liter. Na fałszerstwo "wpadł" jeden z pracowników, który powiadomił o tym władze miasta i policję.
Dyrektor zmienił także nazwisko swego kolegi, dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Suwałkach, który przebywał w izbie wytrzeźwień w 1999 i 2000 roku. Zeznający w charakterze świadka szef MOPS potwierdził, że przebywał w izbie, ale nie wie dlaczego jego dokumenty zniknęły z ewidencji.
Dyrektor MOPS był rok temu wymieniany w Suwałkach jako jeden z kandydatów na prezydenta miasta. Informacje o jego pobycie w izbie wytrzeźwień trafiły do dziennikarzy, którzy chcieli je tam potwierdzić. Jednak w tym samym czasie w placówce doszło do fałszerstw.(iza)
