ŚwiatNigeria "powstrzymała" rozprzestrzenianie się Eboli

Nigeria "powstrzymała" rozprzestrzenianie się Eboli

Ministerstwo zdrowia Nigerii poinformowało, że w kraju "jak na razie powstrzymano" rozprzestrzenianie się wirusa Eboli; leczony jest już tylko jeden chory. WHO wycofała personel z laboratorium w Sierra Leone.

Nigeria "powstrzymała" rozprzestrzenianie się Eboli
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Ahmed Jallanzo

26.08.2014 | aktual.: 26.08.2014 19:50

W Nigerii szef resortu zdrowia Onyebuchi Chukwu poinformował, że spośród 13 potwierdzonych przypadków zachorowań na Ebolę siedem osób przeżyło i wyszło ze szpitala, pięć zmarło, a ostatnia chora, żona jednego z lekarzy, jest nadal leczona. - Wskazuje to na to, że Nigeria jak na razie zdołała opanować epidemię - powiedział Chukwu.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) postanowiła tymczasowo wycofać z laboratorium personel medyczny po tym, gdy jeden ze specjalistów zaraził się wirusem Eboli.

- To tymczasowe posunięcie, mające na celu zadbanie o stan i bezpieczeństwo naszych pozostałych pracowników. Po ocenie ich stanu wrócą do pracy - powiedziała rzeczniczka WHO Christy Feig.

WHO wysłała do Afryki Zachodniej blisko 400 osób, zarówno spośród własnego personelu medycznego, jak i z organizacji stowarzyszonych. W niedzielę WHO poinformowała, że wirusem zaraził się jeden z jej specjalistów. Organizacja nie przekazała żadnych dodatkowych informacji na temat zarażonego eksperta, który specjalizuje się w epidemiologii.

Tymczasem prezydent Liberii Ellen Johnson Sirleaf zwolniła we wtorek z zajmowanych funkcji kilku ministrów oraz wysokiej rangi urzędników, którzy odmówili powrotu do kraju i pozostali za granicą, mimo że wraz z ogłoszeniem 6 sierpnia stanu wyjątkowego pani prezydent nakazała im natychmiastowy powrót.

Według pochodzącego z piątku bilansu WHO od wybuchu w marcu bezprecedensowej epidemii Eboli w kilku krajach Afryki Zachodniej ponad 1400 osób zmarło, a ponad 2600 zostało zarażonych. Do symptomów choroby należą: gorączka, krwotoki wewnętrzne i zewnętrzne, a w ostatnim stadium choroby - wymioty i biegunka. Zarażenie odbywa się przez kontakt z płynami ustrojowymi chorego. Na Ebolę obecnie nie ma dopuszczonego do obrotu leku, a śmiertelność wśród zarażonych może sięgać nawet 90 proc.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)