Niemieccy Amerykanie chcą przeprosin
Amerykanie niemieckiego pochodzenia domagają się od władz USA przeprosin i rehabilitacji za doznane w czasie II wojny światowej szykany - poinformował niemiecki tygodnik "Der Spiegel".
13.06.2004 10:35
Senator Rusell Feingold opracował projekt ustawy dotyczącej 11 tysięcy poszkodowanych. Jego zdaniem, Kongres Stanów Zjednoczonych powinien przyznać, że tysiące obywateli USA niemieckiego pochodzenia było "aresztowanych, internowanych lub przetrzymywanych w inny sposób", niektórzy z nich nawet po zakończeniu wojny.
Autorzy projektu uważają, że amerykańska policja FBI traktowała wszystkich amerykańskich Niemców jak podejrzanych, chociaż większość z nich mieszkała w USA od lat i nie popełniła żadnego przestępstwa. Projekt ustawy poparło 17 kongresmenów, w tym były kandydat na prezydenta Joe Liebermann.
Z badań teksańskiego naukowca Arnolda Krammera wynika, że Amerykanie niemieckiego pochodzenia przetrzymywani byli w 46 obozach. Prawna podstawa sankcji była - jego zdaniem - kontrowersyjna. Działacze praw człowieka z American Civil Liberties Union domagają się powołania komisji śledczej.