Niemcy: wielkie ratowanie koncernu KirchGruppe
Niemieckie banki zamierzają w porozumieniu z rządem Bawarii zapobiec rozbiciu zagrożonego bankructwem koncernu medialnego KirchGruppe.
06.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak podał w sobotę dziennik Sueddeutsche Zeitung, działalność zadłużonego koncernu ma być - po przewidywanym na poniedziałek zgłoszeniu wniosku o upadłości - kontynuowana przy wyłączeniu zagranicznych potentatów medialnych - Ruperta Murdocha i Silvio Berlusconiego.
Banki wierzycielskie przygotowały już spółkę, która prowadzić ma - po ogłoszeniu upadłości - handel prawami do filmów i transmisji z imprez sportowych oraz działalność spółki ProSieben Sat.1 Media AG, do której należą popularne prywatne stacje telewizyjne Pro7 i Sat 1.
Płatna platforma telewizyjna "Premiere" miałaby natomiast zostać sprzedana. Mniejsze od oczekiwanego zainteresowanie niemieckich telewidzów platformą jest jedną z głównych przyczyn finansowych tarapatów KirchGruppe.
Wobec ciągle jeszcze aktualnej możliwości przejęcia KirchMedia, najcenniejszej części koncernu, przez Murdocha i Berlusconiego, nie brak głosów za ograniczeniem dostępu zagranicznych inwestorów do niemieckiego rynku mediów elektronicznych.
Przepisy niemieckie nie ograniczają obecnie - w przeciwieństwie do USA i Wielkiej Brytanii - udziału kapitału zagranicznego w mediach. Zagranicznych inwestorów obowiązuje - podobnie jak niemiecki kapitał - zakaz uzyskania dominującej pozycji na rynku, rozumianej jako uzyskanie wpływu na więcej niż 30% widzów.