Niemcy odwołali koncert, by nie podpaść Turcji
• MSZ Niemiec odwołał koncert poświęcony ludobójstwu Ormian przez Imperium Osmańskie
• Orkiestra symfoniczna z Drezna, miała zagrać w listopadzie w niemieckim konsulacie w Stambule w Turcji
• Berlin obawia się dalszego pogorszenia relacji z Ankarą
O odwołaniu projektu muzycznego poinformowała we wtorek agencja dpa. - Pomieszczenia konsulatu generalnego w Stambule są 13 listopada zajęte - powiedziało źródło w niemieckim MSZ. Drezdeńska orkiestra planowała właśnie w tym dniu wykonać koncert "Aghet" (ormiańskie określenie ludobójstwa) poświęcony zagładzie Ormian w Imperium Osmańskim podczas pierwszej wojny światowej.
Orkiestra zaprosiła na koncert, nie konsultując listy z MSZ, m. in. prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, premiera Binalego Yildirima oraz członków jego gabinetu. Odwołując koncert władze w Berlinie zaznaczyły, że lista gości została ustalona bez udziału MSZ.
Relacje niemiecko-tureckie znalazły się w kryzysie po przyjęciu w lecie przez Bundestag rezolucji uznającej masakrę Ormian w Imperium Osmańskim w 1915 roku za ludobójstwo. Turcja wezwała do kraju na konsultacje swego ambasadora w Niemczech; blokowała też wizytę niemieckich parlamentarzystów w tureckiej bazie lotniczej Incirlik, gdzie stacjonują żołnierze Bundeswehry. Dopiero niedawno doszło do załagodzenia sporu i względnej normalizacji stosunków.
Koncert w pomieszczeniach niemieckiego przedstawicielstwa dyplomatycznego groził ponownym zaostrzeniem sporu. Ankara protestowała przeciwko projektowi "Aghet" wspieranemu finansowo przez Unię Europejską i Berlin. Rząd turecki wypowiedział jednostronnie na znak protestu planowane wspólnie z UE projekty kulturalne.
Niemiecka opozycja zarzuca rządowi, że zawierając na wiosnę porozumienie z Turcją w sprawie imigrantów uzależnił się od Ankary. Szefowa klubu parlamentarnego Lewicy Sahra Wagenknecht nazwała decyzję MSZ "płaszczeniem się" przed Turcją; poseł Zielonych Omid Nouripour powiedział, że jest to dowód na "bankructwo rządu".
"Aghet" ma być pokazany w listopadzie w Belgradzie, a następnie w Erewaniu. W projekcie uczestniczą oprócz symfoników z Drezna muzycy z Turcji, Armenii i krajów byłej Jugosławii.
Zobacz także: Wybuch w na południu Turcji. Są ranni