ŚwiatNiemcy: komunia dla rozwodników żyjących w ponownych związkach

Niemcy: komunia dla rozwodników żyjących w ponownych związkach

Konferencja Episkopatu Niemiec dopuszcza rozwodników żyjących w nowych związkach do komunii św. Jest to reakcja na apel Franciszka o miłosierdzie. Nie wszystkim niemieckim hierarchom się to podoba.

Niemcy: komunia dla rozwodników żyjących w ponownych związkach
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Alessandro di Meo

02.02.2017 | aktual.: 02.02.2017 16:21

Rozwiedzione osoby, które ponownie zawarły związek małżeński, w indywidualnych przypadkach mogą być dopuszczone do komunii. Decyzję taką podjęła Konferencja Episkopatu Niemiec (DBK). Niemieccy hierarchowie zareagowali w ten sposób na adhortację papieską o rodzinie „Amoris laetitia” z wiosny minionego roku.

Kwestia sumienia

Apelując o miłosierdzie duszpasterskie i niewykluczanie ze wspólnoty kościelnej osób rozwiedzionych, żyjących w nowych związkach, papież Franciszek podkreślił w tym dokumencie znaczenie, jakie odgrywa sumienie przy podejmowaniu przez daną osobę decyzji o przystąpieniu do sakramentów – argumentują w opublikowanym 1.02.2017 liście pasterskim niemieccy biskupi. Dlatego w pojedynczych przypadkach należy tę decyzję respektować. W procesie prowadzącym do ponownego przystępowania do komunii św. zawsze powinien jednak towarzyszyć wiernym duszpasterz.

Jak pisał Franciszek, ze względu na różnorodność sytuacji: „(…) nie należy oczekiwać od Synodu ani też od tej adhortacji nowych norm ogólnych typu kanonicznego, które można by stosować do wszystkich przypadków. Możliwa jest tylko nowa zachęta do odpowiedzialnego rozeznania osobistego i duszpasterskiego indywidualnych przypadków”.

Tak interpretują też zachętę Ojca Świętego niemieccy hierarchowie. Jednocześnie zaznaczyli, że ich stanowisko nie oznacza dopuszczenia do komunii wszystkich rozwiedzionych osób żyjących w nowym związku: „Nie wszyscy wierni, których małżeństwo się rozpadło, i które po rozwodzie cywilnym zawarły nowy związek, mogą przyjmować sakrament”.

Życie w grzechu ciężkim

Dotychczas rozwiedzione osoby po ponownym zawarciu małżeństwa nie mogły przystępować do komunii, bo zgodnie z doktryną katolicką żyją w „grzechu ciężkim”. Niemieccy biskupi przyznali, że obecna decyzja nie przyszła im łatwo. Jej podjęcie i znalezienie rozwiązania możliwego do zastosowania w każdym biskupstwie, trwało prawie rok.

Konferencja Episkopatu Niemiec zapowiedziała również polepszenie ofert duszpasterstwa rodzin, w tym przygotowania do małżeństwa. DBK zamierza też uintensywnić opiekę duszpasterską nad małżeństwami.

Konserwatywni biskupi ostrzegają, że dopuszczenie do sakramentów rozwiedzionych osób, które żyją w nowych związkach, kwestionuje naukę o nierozerwalności małżeństwa. Kierunkowi wskazywanemu przez Franciszka sprzeciwiają się m.in. kardynałowie Joachim Meisner i Walter Brandmüller. Razem z dwoma kardynałami z Włoch i USA jesienią ub. roku domagali się od papieża wyjaśnienia wieloznacznych fragmentów adhortacji.

Duża aprobata

U większości katolików w Niemczech stanowisko DBK spotyka się z dużą aprobatą. Biskupi wsparli i skonkretyzowali kierunek wytyczony przez Franciszka, powiedział przewodniczący Centralnego Komitetu Niemieckich Katolików (ZdK) Thomas Sternberg.

Sternberg pochwalił „przedstawioną teraz publicznie, jednomyślną wolę naszych biskupów, by w przyjmowaniu sakramentów przez osoby rozwiedzione, żyjące w ponownych związkach, główną rolę odgrywało sumienie”. Ci, którzy towarzyszą im w tym procesie, potrzebują „wsparcia i zaufania biskupów i parafii”.

Także kanonista z Muenster Thomas Schüller wyraził się pozytywnie na portalu „kirche-und-leben.de", podkreślając, że w biskupi podchwycili to, co najbardziej istotne w papieskim przesłaniu. Zarazem wyjaśnił, że nie chodzi o normatywny dokument. Biskupi podjęli wskazaną przez papieża możliwość „rehabilitacji katolickiego sumienia”. Co nie znaczy, że mimo „Amoris laetitia" i stanowiska niemieckich biskupów „nadal nie będzie dochodziło w poszczególnych miejscach do różnych zachowań” – powiedział znawca prawa kanonicznego Schüller.

kna, tagesschau.de/Elżbieta Stasik

Czytaj też w Deutsche Welle:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (32)