ŚwiatNiedźwiedzica zabiła jedną osobę i zraniła siedem

Niedźwiedzica zabiła jedną osobę i zraniła siedem

Niedźwiedzica brunatna rozszarpała
mężczyznę, a siedem innych osób ciężko zraniła niedaleko
Braszowa w rumuńskim Siedmiogrodzie. Niedźwiedzicę zastrzelono -
podały miejscowe władze.

16.10.2004 18:30

W pierwszym z dwóch incydentów zwierzę zaatakowało pięć osób, zbierających w sobotę rano grzyby pod Braszowem. Do rannych przyjechała karetka, na którą niedźwiedzica też się rzuciła nim zniknęła w lesie - powiedział lekarz Liviu Stelea, który udzielił rannym pierwszej pomocy. Wszyscy jednak mieli poważne obrażenia i zostali przewiezieni do szpitala.

W pół godziny później karetkę wezwano ponownie. Zespół znalazł w lesie jednego mężczyznę zabitego przez niedźwiedzicę i dwóch poważnie rannych.

Do lasu wysłano policję, służby weterynaryjne i myśliwych, a burmistrz Braszowa, George Scripcaru, ogłosił stan alarmu w mieście liczącym 300 tys. mieszkańców. W kilka godzin później agencja Rompres podała, że zwierzę zastrzelono. Doktor Stelea powiedział, że niedźwiedzica zdążyła jeszcze lekko zranić myśliwego.

W Rumunii żyją tysiące brunatnych niedźwiedzi. Ich ataki na ludzi są jednak rzadkie. Miejscowe władze mówią, że sobotni incydent jest najtragiczniejszy od wielu lat.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)