Nie żyje ks. Michał Łos. Młody kapłan był ciężko chory
Gdy był klerykiem, zdiagnozowano u niego nowotwór. Papież Franciszek zgodził się, by w wyjątkowym trybie otrzymał święcenia kapłańskie na szpitalnym łóżku. Orioniści poinformowali, że ks. Michał Łos zmarł przed południem. Miał 31 lat.
17.06.2019 | aktual.: 29.03.2022 11:55
“Z przykrością zawiadamiamy, że dzisiaj przed południem zmarł Neoprezbiter Zgromadzenia Księży Orionistów ks. Michał Łos FDP. Wierzymy, że spotkał się z Chrystusem Zmartwychwstałym, któremu tak mocno pragnął służyć jako Kapłan. Dziękujemy za wszelkie modlitwy i wsparcie” – napisali na Facebooku księża Orioniści.
Historia ks. Michała Łosa nie jest zwyczajna. Przed Wielkanocą zdiagnozowano u niego zaawansowany nowotwór. Był wtedy klerykiem ostatniego roku Wyższego Seminarium Duchownego Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego w Ołtarzewie.
Mimo to postanowił nie rezygnować ze swoich planów. Pomogło mu w tym jego zgromadzenie zakonne. Przełożony orionistów poprosił papieża Franciszka o udzielenie specjalnej dyspensy, dzięki której Łos mógł przyjąć jednocześnie święcenia diakonatu i prezbiteratu.
Doszło do tego na łóżku szpitalnym. Święceń udzielał mu biskup pomocniczy warszawsko-praski Marek Solarczyk. Po błogosławieństwo prymicyjne od nowo wyświęconego kapłana udał się prezydent Andrzej Duda.
Duchowny pochodził z diecezji tarnowskiej. Odszedł w wieku 31 lat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl