Nie żyje Charles Aznavour. Francuski piosenkarz zmarł w wieku 94 lat
Charles Anzavour, francuski piosenkarz, kompozytor i aktor, zmarł w wieku 94 lat. Przez wielu określany mianem „francuskiego Franka Sinatry”. Wokalista w przeciągu swojej kariery nagrał tysiące piosenek i wystąpił w wielu produkcjach filmowych.
Charles Anzavour rozpoczął swoją karierę artystyczną w wieku 9 lat. Już od najmłodszych lat chciał został śpiewakiem i zawodowym tancerzem. Jako nastolatek występował na scenach paryskich teatrów i klubów. Jego partnerem artystycznym był Pierre Roche. Razem komponowali i grali swoje utwory. Anzavour jednak wstydził się występów publicznych, ponieważ miał świadomość własnych ograniczeń wokalnych. W pozbyciu się kompleksu pomogła mu szansonista Edith Piaf, dla której Charles pracował jako szofer. Piosenkarka wspierała francuskiego artystę i pomogła mu ukształtować własny styl śpiewania
„Jestem piosenkowym farmaceutą. Daję chwilowe ukojenie bólu. Nie trwa długo, ale taka jest robota farmaceuty - w poważniejszych sprawach trzeba zgłosić się do prawdziwego lekarza„ – mówił sam artysta.
Oprócz ścieżki muzycznej artysta również zaistniał w branży filmowej. Wystąpił w wielu produkcjach uznawanych za klasykę francuskiego kina jak np. „Testament Orfeusza” (1960) czy „Strzelajcie do pianisty” (1960). Status gwiazdy filmowej we Francji ułatwił mu dalszą karierę na terenie Stanów Zjednoczonych
Po utwory Charlesa Anzavoura sięgało wielu znanych artystów. Wśród nich byli m.in. Fred Astaire, Ray Charles oraz Bing Crosby. Nie uniknął również ciągłych porównań do Franka Sinatry. Według Arethy Franklin był jedynym europejskim muzykiem, który potrafił wykonywać muzykę soul.