Nie żyje 2‑latek z rodziny zastępczej w Rudce Kozłowieckiej, opiekun się powiesił
Nie żyje 2-letni chłopiec z rodziny zastępczej w Rudce Kozłowieckiej (woj. lubelskie). Kilkanaście godzin po tragedii opiekun dziecka popełnił samobójstwo - donosi "Rzeczpospolita" na swojej stronie internetowej.
25.02.2014 | aktual.: 25.02.2014 12:48
Do tragedii doszło w ostatni piątek. Jak wynika z relacji opiekunów dziecka, dzień wcześniej chłopczyk gorączkował. Podano mu paracetamol i zrobiono okłady. Stan dziecka się poprawił - temperatura spadła. Jednak rano okazało się, że chłopiec nie żyje.
Kilkanaście godzin po śmierci dziecka, w sobotę, jego opiekun powiesił się.
Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, że chłopiec miał śródmiąższowe zapalenie płuc - poinformowała lubelska prokuratura.
Śledczy prowadzą postępowanie pod względem narażenia chłopca na niebezpieczeństwo utraty życia i nieumyślnego spowodowania śmierci. Sprawdzą również, czy była należyta opieka nad dziećmi przebywającymi w tej rodzinie.
Prokuratura bada także, czy ktoś nie namawiał opiekuna do popełnienia samobójstwa.
Źródło: Rzeczpospolita