"Nie wstyd panu?". Kłótnia polityków po tragedii
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec pozwolił sobie w sieci na komentarz, który wywołał duże emocje. Posłanka partii Razem zapytała, czy posłowi "nie jest wstyd". Spór dotyczył sposobu, w jaki oceniono reakcję władz Warszawy na gwałt.
05.03.2024 | aktual.: 05.03.2024 10:32
"Paskowy z TVP Info znalazł nowe miejsce pracy" - napisał na Twitterze szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Polityk skomentował w ten sposób opis, jaki nadano materiałowi TOK FM - "Brutalny gwałt wstrząsnął mieszkańcami Warszawy. Dlaczego Trzaskowski milczy?".
Nie wszystkim spodobała się jego reakcja. "Nie wstyd panu?" - zapytała posłanka partii Razem Paulina Matysiak.
"Przepraszam, co? Chyba te 8 lat spowodowało nieodwracalne zmiany i wielu politykom zaczęło się wydawać, że mogą mediom dyktować co mówić. Winien temu jest PiS, ale jak widać wszyscy chętnie wskakują na tę ścieżkę" - stwierdziła pod wpisem dziennikarka Dominika Długosz (pisownia oryginalna).
Tragedia w Warszawie. Władze reagują
W piątek zmarła 25-letnia Liza z Białorusi. Kobieta została brutalnie zaatakowana i zgwałcona przez zamaskowanego mężczyznę przy ul. Żurawiej. - Dusząc kobietę i zatykając jej usta siłą, zaciągnął ją do pobliskiej bramy. Nagą i nieprzytomną kobietę leżącą na schodach znalazł dozorca i to on powiadomił policjantów - informował podinsp. Robert Szumiata ze śródmiejskiej komendy policji.
Ostatecznie miasto zdecydowało o organizacji darmowych kursów samoobrony dla kobiet. "Ponadto, pragniemy oznajmić, że występujemy do Straży Miejskiej oraz śródmiejskiej Policji z prośbą o przeprowadzenie audytu wykazu miejsc szczególnie niebezpiecznych, aby sprawdzić, czy ten obszar ulicy Żurawiej i okolic są w nim uwzględnione" - przekazano w oświadczeniu podpisanym m.in. przez burmistrza Środmieścia.
Źródło: Twitter