Świat"Nie ograniczamy obecności w Iraku po zamachach w Londynie"

"Nie ograniczamy obecności w Iraku po zamachach w Londynie"

Adam Rotfeld stanowczo zaprzeczył opiniom, że Polska ogranicza swą militarną obecność w Iraku po zamachach terrorystycznych w Londynie. Minister spraw zagranicznych wskazał, że także Stany Zjednoczone zapowiadają stopniowe zmniejszanie liczby swych żołnierzy w Iraku.

11.07.2005 | aktual.: 11.07.2005 09:30

Rotfeld powiedział w radiowej Trójce, że wycofywanie wojsk z Iraku pod naciskiem terrorystów jest ewidentnym błędem. Jego zdaniem zachęca to terrorystów do kolejnych zamachów. Według gościa Polskiego Radia, takie decyzje pokazują słabość społeczeństw demokratycznych. Minister odniósł się w ten sposób do wycofania z Iraku kontyngentu hiszpańskiego i zapowiedzi podobnego kroku przez Włochy.

Adam Rotfeld podkreślił, że Polska - podobnie jak wiele innych państw - nie wycofuje nagle wojska z Iraku, ale zmniesza jego liczebność. Wynika to ze zmiany sytuacji w tym kraju i przejmowania coraz bardziej odpowiedzialności za bezpieczeństwo przez samych Irakijczyków.

wojskozamachlondyn
Komentarze (0)