Oprócz województwa środkowopomorskiego, niektórzy samorządowcy i parlamentarzyści chcieliby utworzyć jeszcze trzy nowe regiony ze stolicami w Częstochowie, Kaliszu i Płocku.
Nieoficjalnie wiadomo, że rząd w niedalekiej przyszłości planuje likwidację kolejnych ośmiu województw. Polska ma zostać podzielona na osiem dużych regionów, którym łatwiej byłoby pozyskiwać fundusze unijne. Mówi się też o likwidacji ponad 120 powiatów. Cięć możemy spodziewać się m.in. w regionie zachodniopomorskim.
Komitet Inicjatywy na rzecz Środkowopomorskiego nie zamierza jednak ustąpić. Zebrał ponad 140 tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem utworzenia 17 województwa. Projekt utknął w Sejmie. Przeciwnicy podziału kraju mają jednak mocne argumenty. Ich zdaniem, niemal 80% podpisów pochodzi od mieszkańców Koszalina, Słupska i najbliższych okolic.
Im dalej, tym gorzej. Wiele tzw. "granicznych" samorządów odcina się od pomysłu (Lębork, Złotów, Wałcz, Szczecinek, Drawsko, Kołobrzeg). Niektóre rady podjęły nawet specjalne uchwały w tej sprawie i skierowały protesty do rządu przeciwko "wciąganiu" ich do nowego województwa. (PAP)