NFZ szuka chętnych na lekarzy rodzinnych
Wielkopolski oddział NFZ zwrócił się do lekarzy i firm zainteresowanych udzielaniem usług lekarza rodzinnego o nadsyłanie informacji o gotowości do podjęcia rozmów
na ten temat.
Propozycja nie dotyczy tych, którzy aktualnie udzielają świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, a nie przystąpili do trwającego obecnie konkursu ofert na świadczenia zdrowotne od 1 stycznia 2004 r. - zaznaczono w komunikacie wielkopolskiego NFZ.
W Wielkopolsce w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej złożono 74 oferty lekarza rodzinnego. Według danych NFZ, w siedmiu wielkopolskich powiatach; turkowskim, rawickim, chodzieskim, pilskim, międzychodzkim, nowotomyskim i szamotulskim nie złożono żadnej oferty. W tym roku w Wielkopolsce usługi lekarza podstawowej opieki zdrowotnej świadczy 1170 podmiotów, z których większość zatrudnia więcej niż jednego lekarza.
Dyrektor wielkopolskiego oddziału wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia Ryszard Stangierski zapowiedział, że nie będzie rozmawiał z lekarzami, którzy nie stanęli do konkursu.
Negatywnie bojkot lekarzy rodzinnych ocenił minister zdrowia Leszek Sikorski.
"Lekarze, którzy nie przystąpili do konkursu, popełnili dwa błędy - jako lekarze i jako przedsiębiorcy. Jako lekarze, bo zostawili swoich pacjentów bez opieki, a jako przedsiębiorcy - bo nie przystąpili do konkursu i pozbawili się szans na negocjacje z Narodowym Funduszem Zdrowia" - powiedział w Poznaniu Sikorski.
