Nawałnice nad Polską: to jeszcze nie koniec. IMGW alarmuje
W najbliższych dniach Polskę czeka dynamiczna pogoda z ulewnymi deszczami, silnym wiatrem i burzami. Synoptyk IMGW Jakub Gawron ostrzega przed możliwymi trąbami powietrznymi. Sprawdź, co jeszcze nas czeka.
Co musisz wiedzieć?
- Piątek i sobota przyniosą dynamiczne zjawiska pogodowe. W całym kraju spodziewane są przelotne opady deszczu, burze z gradem oraz silne porywy wiatru, które mogą osiągnąć nawet 100 km/h.
- Temperatury będą się różnić w zależności od regionu. Na zachodzie kraju napłynie chłodniejsze powietrze z temperaturami od 17 do 20 st. C, podczas gdy wschodnia i centralna Polska pozostaną w gorącym klimacie z temperaturami do 29 st. C.
- Nocne burze i opady. W nocy z piątku na sobotę burze mogą być gwałtowne, z opadami do 25 mm i porywistym wiatrem do 90 km/h.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL
Jakie zjawiska pogodowe nas czekają? IMGW ostrzega
W piątek i sobotę pogoda w Polsce jest wyjątkowo dynamiczna: przez kraj przechodzą burze, także burze z gradem. Rolnicy będą liczyć straty po gradobiciu, które przeszło nad Tarnogrodem, natomiast po nawałnicy w Puławach ruch pociągów został wstrzymany. MSWiA podało, że w piątkowy wieczór strażacy z województwa lubelskiego odebrali blisko 370 zgłoszeń związanych z opadami deszczu i silnym wiatrem.
Jakub Gawron z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje, że możemy spodziewać się ulewnych opadów deszczu, silnych porywów wiatru oraz gwałtownych burz. - Możliwe jest również wystąpienie trąb powietrznych - ostrzega synoptyk.
Czy pogoda uspokoi się w weekend?
W nocy z piątku na sobotę strefa frontowa będzie przemieszczać się na północny wschód, przynosząc duże zachmurzenie i przelotne opady deszczu. Burze mogą być gwałtowne, z opadami do 25 mm i porywistym wiatrem do 90 km/h. Temperatura spadnie do 8-14 st. C, a na obszarach podgórskich nawet do 5 st. C.
W sobotę zachmurzenie będzie umiarkowane, z przelotnymi opadami deszczu i możliwymi burzami na północnym wschodzie. Temperatura maksymalna wyniesie od 11-13 st. C nad morzem do 21 st. C na krańcach wschodnich. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, ale nad morzem może być porywisty.
Nową mapę ostrzeżeń IMGW opublikował w piątek wieczorem:
Nawałnice w Polsce. Pomaga wojsko
Blisko 200 razy wyjeżdżali podkarpaccy strażacy do usuwania skutków burz, które w piątek po południu i wieczorem przeszły nad częścią Podkarpacia. Najpoważniejsza sytuacja jest w gminie Pawłosiów, gdzie do pomocy w usuwaniu m.in. błota skierowane zostało wojsko.
Jak poinformował rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja, interwencje polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, budynków, posesji i na udrażnianiu przepustów drogowych.
Przeczytaj także: Jaka pogoda po Wielkanocy? "Bardziej dynamiczna"
- W kilku przypadkach usuwaliśmy połamane gałęzie i konary leżące na jezdniach i chodnikach. Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiecie przemyskim i jarosławskim. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nikt nie został ranny - dodał Betleja.
Jak powiedział PAP dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (WCZK) w Rzeszowie, w związku z burzami i silnym wiatrem w regionie prądu nie ma ok. 1,3 tys. odbiorców.
Najtrudniejsza sytuacja jest w gminie Pawłosiów w powiecie jarosławskim. Na miejsce przybyć miała wojewoda podkarpacka Teresa Kubas-Hul.
Jak powiedział PAP rzecznik wojewody podkarpackiej Bartosz Gubernat, do pomagania przy wypompowywaniu wody i usuwaniu błota zadysponowanych zostały 100 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.
Ale ulewy przechodzą także w innych regionach kraju.