NATO: Rosja może utworzyć kartel gazowy od Azji Środkowej po Algierię
Doradcy NATO ostrzegają, że Rosja może utworzyć gigantyczny kartel gazowy od Azji Środkowej po Algierię. Ich zdaniem, Moskwa zechce użyć kartelu jako narzędzia szantażu politycznego wobec Europy.
Jan Malicki, szef Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego, uważa, że raport zawiera realne zagrożenia. W wypowiedzi dla magazynu "Polska i Świat" w Programie 1 Polskiego Radia Malicki wyraził opinię, że Rosja jest w stanie utworzyć tego typu kartel, pomimo różnic dzielących poszczególne kraje, które miałyby do niego wejść. Zdaniem Malickiego, jeżeli tego typu sojusz zostałby zawarty, ceny gazu w Europie z pewnością wzrosłyby, a region byłby postawiony pod swoistą "ścianą gazową".
Wnioski doradców NATO zostały zawarte w poufnym raporcie komitetu gospodarczego Sojuszu Północnoatlantyckiego, który opublikował dziennik "The Financial Times". Jego autorzy wskazują, że Rosja zamierza skupić w gigantycznym kartelu kraje Azji Środkowej - Iran, Katar, Algierię i Libię. Tak silna pozycja Moskwy na rynku gazowym dałaby jej możliwość dyktowania sąsiadom i państwom zachodniej Europy swoich warunków gospodarczych i politycznych - twierdzą doradcy NATO.
Rosja zaprzecza, jakoby miała takie plany. Kreml zapewnia, że przewodnicząc w tym roku grupie G-8 - wiodących gospodarczo państw świata - Rosja zabiega przede wszystkim o ściślejszą współpracę producentów z odbiorcami energii.