Napadł na 54‑latkę, ukradł jej łańcuszek i pobił. Z pomocą przyszli sąsiedzi kobiety
Na 54-latkę napadł mężczyzna - zerwał jej łańcuszek, próbował ukraść torebkę, a gdy kobieta się broniła, pobił ją. Przestępcę gonili sąsiedzi kobiety, jednak ten uciekł przy pomocy kolegi. Katowicka policja zatrzymała jednego z nich.
Na ulicy Szarych Szeregów do 54-letniej kobiety podbiegł przestępca, zerwał z jej szyi łańcuszek. Próbował także wyrwać jej torebkę, a gdy kobieta zaczęła się bronić, zaczął ją bić.
Sytuację zauważyli sąsiedzi kobiety, którzy ruszyli w pościg za napastnikiem. Byli szybsi - dorwali go już po kilkuset metrach. Na ratunek przestępcy przyszedł jego znajomy, między czwórką mężczyzn doszło do szarpaniny. Bandycie wskoczyli do auta i odjechali.
- Świadkowie zdarzenia zawiadomili policję - poinformował w rozmowie z WP.PL Jacek Pytel, rzecznik katowickiej policji. - Jeden z podejrzanych został już zatrzymany, poszukujemy drugiego - dodał.
Dzięki informacjom otrzymanym od świadków katowickim śledczym udało się zatrzymać jednego z podejrzanych, drugi wciąż jest poszukiwany.