ŚwiatNajważniejsi tureccy generałowie chcieli obalić rząd?

Najważniejsi tureccy generałowie chcieli obalić rząd?

Szef sztabu tureckiej armii generał Isik Kosaner, a także dowódcy wojsk lądowych, lotnictwa i marynarki złożyli dymisje - podał kanał CNN Turk. Według mediów, powodem rezygnacji jest utrzymujące się od lat napięcie między wojskowymi a rządem.

Najważniejsi tureccy generałowie chcieli obalić rząd?
Źródło zdjęć: © AP

30.07.2011 | aktual.: 30.07.2011 07:30

Półoficjalna agencja Anatolia poinformowała, że Kosaner i trzej inni dowódcy przechodzą na emeryturę.

- Nie mogę pozostawać na stanowisku, ponieważ nie jestem w stanie wywiązać się z obowiązku obrony praw moich podwładnych - miał powiedzieć Kosaner według portalu informacyjnego "Hurriyet", na który powołuje się agencja Reuters.

Dowódcy ogłosili, że rezygnują, kilka godzin po oskarżeniu kilkunastu wysokich rangą wojskowych o przygotowywanie antyrządowego spisku w 2003 r. - zauważa Associated Press. Chodzi o rzekomy spisek o kryptonimie "Młot kowalski". Jego uczestnicy mieli planować zamach bombowy na meczet, a także inne akty terroru, dzięki którym wojsko mogłoby interweniować pod pozorem przywracania porządku.

Łącznie w więzieniach przebywa obecnie 42 generałów i kilkunastu oficerów, których będąca u władzy od 2002 r. AKP podejrzewa o próby obalenia władz.

Procesy stały się powodem napięcia między laicką armią a rządzącymi umiarkowanymi islamistami z Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP).

Wojsko jest zdania, że oskarżonym przysługuje prawo do awansu, z którego będą mogli skorzystać po wyjściu na wolność. Rząd chce, aby oskarżeni przeszli na emeryturę.

Osobne procesy toczą się również przeciwko ponad 400 osobom - wykładowcom akademickim, dziennikarzom, politykom i wojskowym. Zdaniem władz oskarżeni jako członkowie grupy świeckich nacjonalistów "Ergenekon" spiskowali w sprawie obalenia rządu.

1 sierpnia zgodnie z planem odbędzie się spotkanie Najwyższej Rady Wojskowej, którego tematem będzie obsadzanie najwyższych stanowisk w armii - poinformowała kancelaria premiera. 29 lipca Kosaner rozmawiał na ten temat z premierem Recepem Tayyipem Erdoganem oraz prezydentem Abdullahem Gulem.

Premier spotkał się z dowódcą żandarmerii gen. Necdetem Ozelem. Jest on obecnie najwyższym rangą dowódcą na stanowisku i już wcześniej typowano go na kolejnego naczelnego dowódcę tureckiej armii. Rezygnacja Kosanera tylko ten proces przyśpieszy - zauważa AP.

W wydanym niedługo potem oświadczeniu kancelaria premiera zapewniła, że "Siły Zbrojne Turcji będą kontynuowały wykonywane obowiązki w duchu jedności". Poinformowała zarazem, że gen. Ozel został mianowany zastępcą szefa sztabu generalnego.

Od 1960 r. turecka armia obaliła cztery rządy.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)