ŚwiatNajpierw Irakijczycy do władzy, potem Saddam przed sąd
Najpierw Irakijczycy do władzy, potem Saddam przed sąd
Obalony iracki dyktator Saddam Husajn nie
trafi przed sąd, dopóki Irakijczycy nie odzyskają władzy w Iraku -
oświadczył sekretarz stanu USA Colin Powell.
Oznacza to, że proces nie rozpocznie się przed połową roku, kiedy to, zgodnie z amerykańsko-irackim planem, ma zacząć działać tymczasowy, ale w pełni suwerenny iracki rząd.
_ "Myślę, że proces powinien rozpocząć się dopiero kiedy Irakijczycy odzyskają suwerenność, czyli po 1 lipca"_ - powiedział Powell w wywiadzie dla australijskiej telewizji.
Zdaniem szefa amerykańskiej dyplomacji, tyle czasu potrzeba na zebranie materiału dowodowego i solidne przygotowanie oskarżeń. (iza)