Najnowsza świąteczna prognoza pogody. Na wschodzie biało, na zachodzie deszcz
Pogoda znów podzieli Polskę na dwie części. Ci, którzy mieszkają na wschodzie, będą mieć szansę na białe święta Bożego Narodzenia. Mieszkańcy dzielnic zachodnich tyle szczęścia mieć nie będą. Wypatrzenie pierwszej gwiazdki także nie będzie łatwe. Chmury spowiją niebo nad całym krajem.
Podczas Świąt Bożego Narodzenia pogodę w naszym kraju kształtować będą ośrodki niżowe. W Wigilię pogodą zarządzał będzie niż znad Rosji, a w pierwszy i drugi dzień świąt znad północnej Skandynawii (znad północnej Norwegii i Szwecji oraz znad Półwyspu Kolskiego).
Oczywiście, ośrodkom niżowym towarzyszyć będą strefy frontowe, które raz po raz przemieszczać się będą z zachodu na wschód Polski.
Z północnego zachodu i północy nad północno-wschodnią i wschodnią część kraju nasuną się chłodniejsze masy powietrza pochodzenia polarno-morskiego, a z kierunków zachodnich nad zachodnią i południową Polskę napływać będą cieplejsze masy powietrza pochodzenia atlantyckiego.
Wigilia
Przez cały dzień musimy się liczyć ze zmienną aurą - chmury, trochę przejaśnień i słonecznych chwil oraz od czasu do czasu występować będą słabe opady. Na północy i w górach popada śnieg, a na południu pojawią się opady deszczu i deszczu ze śniegiem.
W ciągu dnia termometry wskażą od minus 4 do minus 1 st. C na północnym wschodzie i wschodzie do 0 - 2 st. C w centrum, na południu i na zachodzie kraju.
Pierwszy dzień świąt
Przez cały dzień na niebie dominować będą chmury i występować będą słabe opady. Na przeważającym obszarze popada śnieg i śnieg z deszczem, tylko na zachodzie i północnym zachodzie pojawią się opady samego deszczu.
Dodatkowo musimy uważać na porywisty wiatr, który w porywach powieje do 30 - 50 km/h i skutecznie obniżał nam będzie temperaturę odczuwalną.
Termometry wskażą od minus 1 do plus 1 st. C na wschodzie i południowym wschodzie oraz do 3 - 5 st. C na zachodzie kraju. Chłodniej będzie na przedgórzu Karpat, tutaj mróz: do minus 6 - minus 3 st. C.
Drugi dzień świąt
Niestety nadal nad obszarem Polski dominować będą chmury wraz ze słabymi opadami. W zachodniej, północnej i centralnej części kraju popada deszcz, a na krańcach wschodniej i południowej Polski śnieg, który około południa (przy maksymalnej temperaturze) miejscami przechodził będzie w deszcz ze śniegiem.
W ciągu dnia nadal dokuczał nam będzie porywisty wiatr, do 30 – 50 km/h, który obniżał nam będzie temperaturę odczuwalną.
W ciągu dnia termometry wskażą od 0 - 1 st. C na wschodzie i południowym wschodzie do 3 - 5 st. C na zachodzie i północnym zachodzie kraju. Chłodniej będzie na przedgórzu Karpat, tam mróz: do minus 3 - minus 1 st. C.