Najmodniejsze pomysły na sylwestra
Ceny sylwestrowych zabaw w krakowskich hotelach zaczynają się od 230 zł. Ale jeśli mamy na koniec roku spore nadwyżki w portfelu, możemy zaszaleć na balu weneckim w hotelu Sheraton (700-800 zł/os.). Klasyczny bal może odbywać się również w miejscu bardziej niecodziennym - np. kopalni soli (w Bochni 290 zł/os., w Wieliczce 980 zł od pary).
27.12.2006 | aktual.: 27.12.2006 09:00
W wielu krakowskich klubach będzie można zabawić się w stylu znów modnego PRL-u. Tak będzie w Łubu-Dubu (50 zł), pubie Społem (100 zł) i klubie Pod Jaszczurami. Natomiast w Alchemii na Kazimierzu zapanują klimaty paryskiego kabaretu Moulin Rouge (170 zł). Kto pragnie imprezy bardziej niekonwencjonalnej może wypić o północy zdrowie posła Gosiewskiego na stacji w słynnej już Włoszczowie. Pod warunkiem, że odpowiednio wcześniej kupił bilety (100 zł od osoby, 180 zł dla pary). - Rozeszły się w ciągu dwóch tygodni. W przyszłym roku podstawimy może taki pociąg, żeby można było doczepiać kolejne wagony - zapowiada Marcin Lisowski, prezes Stowarzyszenia Miłośników Kolei.
Jeśli ktoś brzydzi się polityką, ale kocha pociągi, nic straconego. Po wstępnej zabawie, ze Skansenu Taboru Kolejowego w Chabówce wyjedzie pociąg, które zabierze uczestników do Zakopanego. Tańczyć będzie można w pociągu (w wagonie z salą taneczną), bo miasto nie organizuje w tym roku plenerowej imprezy. Ale można pojechać też dalej.
- W środowiskach artystowskich, związanych z mediami lub nowobogackich czyni się z bycia w pewnych miejscach wskaźnik prestiżu- wyjaśnia Jacek Wódz. Można później mimochodem wspomnieć, że witało się Nowy Rok w Paryżu (1050 zł - 6 dni) czy na Malediwach (7 tys. za tydzień). - Bardzo dobrze rozeszły nam się wycieczki autokarowe do Europy, lotnicze średniego zasięgu, jak Egipt, i "sylwester narciarski", np. we francuskich Alpach - mówi Krzysztof Golekowski, kierownik sekcji turystyki wyjazdowej z Orbis Travel.
Pocieszające jest to, że w ciepłej wodzie można się noworocznie pomoczyć też za dużo mniejsze pieniądze (100-160 zł) w krakowskim parku wodnym. Oczywiście jeśli ktoś lubi zestawienie: kostium kąpielowy plus naszyjnik/muszka. Są i tacy, którzy wolą spokój i jeśli już wyjadą to do... pustelni. Jak studenci, którzy wybierają się na 3-dniowe rekolekcje z ks. Andrzejem Muszalą, duszpasterzem akademickim Papieskiej Akademii Teologicznej (ksiądz prosił, aby nie podawać, w jakie miejsce). - Po trzech dniach skupienia i modlitwy, 31. rano zaczniemy przygotowania do normalnej zabawy. Jeden z nas będzie grać na keyboardzie, będą tańce. Robimy to głównie dla małych dzieci, które przychodzą z pobliskiego osiedla w górach - mówi ks. Muszala.
Sylwestrowa noc może być także okazją do nadrobienia kulturalnych zaległości w filharmonii, na specjalnej filmowej nocy sylwestrowej (ARS, Multikino czy Mikro, od 60 do 95 zł). Ze spektaklu w teatrze (około 80 zł) zdążymy jeszcze zajrzeć na Rynek (zero zł i prawdopodobnie stopni Celsjusza). Zawsze można zostać w domu. -Ja mam taki plan. W normalnych środowiskach nie ma żadnej sylwestrowej presji - zapewnia Wódz.
SYLWESTROWY CENNIK
Fryzura - od 20 do 150 zł, a w renomowanym salonie fryzur nawet 500 zł. Suknia - 100-150 zł za "małą czarną", do 200 zł za długą i wydekoltowaną suknię. W renomowanym sklepie - do kilku tysięcy). Garnitur - zwyczajny, klasyczny i niekoniecznie trzyczęściowy kosztuje od 200 zł. Firmowy - kilka tysięcy zł. Szampan - poczciwe rosyjskie wino musujące 10-15 zł. Markowy szampan kosztuje od kilkuset złotych w górę. (ZIELAK, MST)