Najechali na minę - 19 cywilów nie żyje
Pułapka minowa wybuchła pod przejeżdżającym cywilnym mikrobusem w prowincji Helmand na południu Afganistanu, zabijając wszystkich 19 osób, które znajdowały się wewnątrz pojazdu - podał szef Państwowego Zarządu Bezpieczeństwa w Helmandzie, Kamaludden.
29.07.2011 | aktual.: 29.07.2011 11:51
Mikrobus jechał z okręgu Nahr-e-Saradż do stolicy prowincji, miasta Laszkar Gah. Jest to jedno z pierwszych miejsc w Afganistanie, gdzie w lipcu miejscowa armia i policja przejęły od sił międzynarodowych odpowiedzialność za bezpieczeństwo.
Prowincja Helmand jest bastionem talibów, którzy od czasu obalenia ich reżimu przez siły NATO w 2001 roku prowadzą zbrojną walkę przeciwko afgańskim władzom i wojskom międzynarodowej koalicji. Jak podkreśla agencja AFP, największa grupa ofiar konfliktu w Afganistanie to cywile.
Gdy siły bezpieczeństwa przybyły na miejsce piątkowego zamachu, zostały zaatakowane przez talibów - powiedział dowódca policyjnej jednostki ochrony dróg Hekmatullah Akmal. Według niego, wydaje się, że śmierć poniosło co najmniej 17 ludzi, ale spowodowane wybuchem zniszczenia utrudniają weryfikację tej liczby.
W okręgu Garmsir na południe od Laszkar Gah ciągnik również najechał na pułapkę minową, której wybuch zabił czterech cywilów.