Nagie zdjęcia gimnazjalistki w Internecie
Zdjęcia pornograficzne, na których
rozpoznano twarz uczennicy pierwszej klasy gimnazjum, trafiły do
Internetu - pisze "Dziennik Polski". Dziewczyna jest załamana.
Twierdzi, że padła ofiarą ohydnego żartu z fotomontażem. Sprawę
bada policja.
Na zdjęciach widać twarz uczennicy Zespołu Szkół Samorządowych nr 1 w Limanowej.
O krążących w Internecie zdjęciach szeptano w szkole od co najmniej dwóch tygodni. Gdy o sprawie dowiedziała się dyrektorka szkoły, powiadomiła policję. W czwartek policjanci zabezpieczyli około dziesięciu komputerów uczniów powiązanych ze sprawą; wszystkich przesłuchano.
Zdjęcia rozsyłali koledzy gimnazjalistki przez Internet oraz SMS-em. Prawdopodobnie do sieci trafiło sześć zdjęć.
Gimnazjalistka stanowczo zaprzecza, by pozowała do zdjęć pornograficznych. Utrzymuje, że jej twarz wmontowano w te fotografie. Jest załamana. Aktualnie przebywa pod opieką pedagoga szkolnego.
Jeden z uczniów powiedział dziennikarzowi "DP", że zdjęcia przedstawiające nagą dziewczynę dostał od kolegi przez internetowy komunikator gadu gadu. Dodał, że bohaterka zdjęć przesłała je koledze, którego młodszy brat wysłał je kolejnym osobom. On też miał je umieścić w Internecie. Rozmówca dziennika twierdzi, że zdjęcia gimnazjalistka zrobiła sobie sama. Nie potrafi jednak wyjaśnić skąd to wie.
We wtorek zorganizowano w szkole spotkanie z rodzicami, podczas którego - jak się dowiedziała gazeta - została przedstawiona inna wersja wydarzeń. Rodzicie usłyszeli, że zdjęcia te są fotomontażem zrobionym przez kolegów gimnazjalistki.
"Dziennik Polski" pisze, że szczegółów sprawy nie chce zdradzać dyrektorka szkoły, ani policja. Sprawy komentować nie chce także nikt z Sądu Rodzinnego. Wszyscy zasłaniają się dobrem uczniów i szkoły. (PAP)