PolskaNa Bałtyku pojawiły się obce okręty wojenne. "Spokojnie, to tylko ćwiczenia"

Na Bałtyku pojawiły się obce okręty wojenne. "Spokojnie, to tylko ćwiczenia"

Na Bałtyku trwają cykliczne manewry państw NATO. Działania okrętów na morzu wspierać będą załogi samolotów i śmigłowców. Scenariusz ćwiczenia przewiduje załadunek rakiet i torped, odkażanie skażonych okrętów i zaopatrywanie jednostek.

Kilka dni temu rozpoczęły się kolejne ćwiczenia sił Marynarki Wojennej. Głównym celem szkolenia jest podnoszenie umiejętności związanych z osłoną i obroną morskich szlaków komunikacyjnych, a także utrzymaniem panowania na morzu. W warunkach bojowych decyduje szybkości przerzutu żołnierzy oraz rezerw materiałowych.

Manewry powtarzane są co roku przez tzw. grupy zadaniowe, które składają się z różnych formacji wojskowych. Głównie lotnictwa oraz marynarki. Scenariusz działań obejmuje treningowy załadunek rakiet i torped, zabiegi odkażania skażonych okrętów, zaopatrywanie okrętów w morzu oraz wykonanie strzelań artyleryjskich i torpedowych.

W pięciodniowych manewrach uczestniczy 11 okrętów z Polski, Holandii oraz Litwy. Marynarkę Wojenną RP reprezentuje fregata rakietowa ORP "Kościuszko", okręty rakietowe ORP "Piorun", ORP "Grom" oraz okręt podwodny ORP "Sokół". Z Holandii przybyły natomiast trzy jednostki - fregata HNLMS Evertsen, okręt patrolowy HNLMS Zeeland, okręt zaopatrzenia HNLMS Amsterdam.

Każdego dnia po Bałtyku porusza się od 2 do 3 tysięcy statków pasażerskich, towarowych oraz surowcowych. W portach na polskim wybrzeżu przeładowano ponad 70 mln ton ładunków. Oznacza to przenoszenie się transportu z samochodów na statki. Trend ten jest efektem dyrektyw Unii Europejskiej. W związku z tym istnienie polskiej floty wojennej jest niezbędne.

Scenariusze gier ćwiczebnych są przygotowywane pod kątem utrzymania panowania nad akwenem oraz obroną szlaków morskich celem uniknięcia blokady naszego kraju. Oznaczałby ona w istocie odcięcie od dostaw surowców. Chodzi głównie o przeciwdziałanie atakom z wody i powietrza oraz atakom okrętów podwodnych. Prowadzone są działania przeciwminowe, antyterrorystyczne, antypirackie, a także operacje stabilizacyjne, wymuszania pokoju i humanitarne.

Aktywność rosyjskiej floty na obszarze Morza Bałtyckiego oraz ostatnie doniesienia o "zagubionej" łodzi podwodnej pokazują jak realne jest zagrożenie. Ćwiczenia państw NATO pozwalają podtrzymać atmosferę bezpieczeństwa oraz swobody handlu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)