MSWiA: wojewodowie nie będą już wygaszać mandatów samorządowców
Wojewodowie nie będą wydawać zarządzeń
zastępczych stwierdzających wygaśnięcie mandatów samorządowców,
którzy spóźnili się ze złożeniem oświadczeń majątkowych -
poinformował rzecznik MSWiA Michał Rachoń.
To reakcja na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że przepisy wprowadzające sankcję utraty mandatu za nieterminowe złożenie przez samorządowca oświadczenia dotyczącego majątku własnego lub małżonka, są niezgodne z konstytucją.
Według Rachonia, w przypadku tych samorządowców, którzy już zostali pozbawieni mandatów, pozostaje ścieżka sądowa.
Wojewodowie wydawali zarządzenia zastępcze o pozbawieniu samorządowca mandatu, jeśli wcześniej rady (gmin, powiatów lub sejmiki wojewódzkie) nie stwierdziły wygaśnięcia mandatów "spóźnialskich" samorządowców. W ten sposób postąpił wojewoda mazowiecki Jacek Sasin, który wygasił w zeszłym tygodniu mandat prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz (PO).
Zgodnie z prawem, od decyzji wojewody przysługuje odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w I instancji i do NSA - w II instancji.
Rzecznik MSWIA argumentował, że decyzje wojewodów były wydawane zgodnie z obowiązującym w momencie ich wydawania prawem. Przypomniał, że samorządowcy, których mandaty zostały wygaszone, mogą odwoływać się do sądu administracyjnego.
Według danych resortu, w całym kraju 765 samorządowców, w tym 74 wójtów, 57 burmistrzów i 6 prezydentów miast, nie złożyło w terminie oświadczeń majątkowych.