Mróz i śnieg. Poważne utrudnienia na drogach. Zbliża się koniec zimy?

Wiemy doskonale, że wielu ludzi z utęsknieniem wyczekuje wiosny. Dni w kalendarzu uciekają, a za oknem nadal szarość i monotonność.

We wtorek pojawił się cień nadziei na to, że pogoda nieco się nad nami zlituje. Już niebawem zza chmur wyjrzy słońce, a temperatura dobije do granicy 10 stopni, aby ostatecznie lokalnie ją przekroczyć.

Zanim to jednak nastąpi, musimy stawić czoła opadom śniegu, które przechodzić będą w deszcz ze śniegiem i deszcz. Nad Polską wędruje front atmosferyczny o charakterze ciepłym, który właśnie takie opady sprowadza. Będzie on powoli, ale sukcesywnie wypierał chłodniejszą masę powietrza.

Widać to wyraźnie na mapach temperatury. O poranku na Kasprowym Wierchu, Śnieżce, czy Połoninie Wetlińskiej notowaliśmy dość spory mróz. Tymczasem na Pomorzu zachodnim na termometrach było już ponad 4 stopnie na plusie.

Niestety front, niosąc opady, może powodować dość spore utrudnienia na drogach.

Najwięcej śniegu spadnie na Podlasiu, Warmii, Mazurach, Mazowszu oraz oczywiście w górach. Będzie to ostatni taki epizod z opadami śniegu przynajmniej przez kolejne siedem dni.

Na termometrach zgodnie z wypieraniem chłodnej masy powietrza, zrobi się znacznie cieplej. Zachód naszego kraju już z temperaturą dochodzącą do 7 stopni. W centrum około 4-5.

Najchłodniej na południowym wschodzie, gdzie maksymalna temperatura może osiągnąć zaledwie 2 stopnie powyżej zera. Jedyne w kotlinach i wysoko w górach może być jeszcze mróz.

Wiatr będzie wiał umiarkowanie i dość silnie, szczególnie na północy Polski oraz w górach, gdzie może w porywach osiągać prędkość 70 km/h.

Podsumowując. Jeszcze chwila cierpliwości, a wyczekiwana cieplejsza i bardziej pogodna aura stanie się rzeczywistością. Jak prognozują synoptycy, w weekend termometry pokażą nawet 12 stopni Celsjusza.

Zarówno sobota jak i niedziela będą bardzo słoneczne.

Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl.